MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańskie rocznice: dziedzictwo gdańskiego burmistrza cz. II

Aleksander Masłowski
Aleksander Masłowski
Kontynuacja opowieści o nieporozumieniach dotyczących znaczeń pewnego elementu dekoracji Domu Speimana. Problemy natury osobowościowej, obiecane w poprzednim artykule, poczekać będą musiały do następnej części.
Gdańskie rocznice: dziedzictwo gdańskiego burmistrza cz. I

Jako się rzekło w poprzedniej części, burmistrz Johann Speiman, człowiek ambitny, bogaty i wykształcony, pozostawił po sobie ślady w materialnych zabytkach Gdańska, które przetrwały i są czytelne do dziś. Koronnym dziełem ambicji Speimana jest oczywiście jego własny dom, o którym napisaliśmy już nieco, ale wypada się nieco bliżej przyjrzeć niektórym z elementów jego dekoracji. Samo przyjrzenie się może jednak nie wystarczyć, by odkryć prawdę, zwłaszcza jeśli nachylimy ucha na szeptaną miejską mitologię.

Żart konserwatorów

Jeden z mitów, chętnie rozpowszechnianych w Gdańsku wiąże się z jednym z elementów dekorujących wspaniałą siedzibę Speimanna. Trudno się dziwić, że chętnie się go powtarza, bowiem, gdyby był prawdziwy, okazałby się dość atrakcyjną możliwością ubarwienia opowieści chociażby każdego przewodnika, który ze swoją wycieczką zatrzyma się przed "Złotą Kamieniczką". Nie znaczy to oczywiście, że wielu tego nie robi. Mity mają niezwykłą żywotność, a zdarza się, że są atrakcyjniejsze od faktów.

Ale dość wstępów - zajmijmy się mitem. Brzmi on mniej więcej tak: Kiedy odbudowywano Złotą kamieniczkę, konserwatorzy, kierując się wysublimowanym poczuciem humoru, nadali figurze uosabiającej Sprawiedliwość, zdobiącej przy okazji attykę nad fasadą kamieniczki, twarz powszechnie wówczas znanej postaci historycznej. Postacią tą miał być Feliks Edmundowicz Dzierżyński, bliski współpracownik Lenina, ikona propagandy komunistycznej, a przy okazji zbrodniarz, twórca CzK, której następcą był niesławny NKWD. Nadanie fizjonomii takiej postaci figurze Sprawiedliwości miało być swoistą polityczną manifestacją sprzeciwu wobec zakłamania oficjalnej propagandy.

Sprawiedliwość z brodą

W tej, lub podobnej wersji, możemy usłyszeć tę opowieść z ust zwolenników sensacji historycznej. Niestety - nic z tego. Mit pada trupem, kiedy tylko otworzymy któryś z albumów ukazujących archiwalne fotografie Gdańska i przyjrzymy się bliżej figurom na szczycie Domu Speimana. Zauważymy natychmiast, że rzekoma "Iustitia", postać dzierżąca miecz i wagę - zaiste atrybuty klasycznych wizerunków personifikacji sprawiedliwości - już przed wojną, a zatem na długo zanim "Złota Kamieniczka" uległa zniszczeniu, a jeszcze dłużej nim przystąpiono do jej odbudowy po wojnie, ma męską twarz z brodą i wąsami. Inna rzecz, że twarz ta podobna jest nieco do polskiego bohatera rewolucji październikowej. Wielu jednak mężczyzn nosiło niegdyś wąsy i brodę dokładnie w takim samym stylu, co Feliks Dzierżyński, niektórym zdarza się to do dziś.

Kompleksy sprawiedliwości

Nieco więcej trudu zajmuje dowiedzenie się kogo w takim razie przedstawia brodata postać z wagą (miecz ostatnimi czasy w większości gdzieś znikł). Kimże może być osobnik występujący w towarzystwie Kleopatry, Achillesa i Antygony? Jest to Edyp. Ten od kompleksu. Postać równie kontrowersyjna i tragiczna jak wszystkie pozostałe figury na attyce Domu Speimana. Czemu wybrał akurat taki zestaw dla udekorowania zwieńczenia niezwykle bogatej w treści fasady kamienicy? Trudno powiedzieć.

Skoro o kompleksach mowa - pozostały nam do opisania skomplikowane relacje burmistrza Speimana z jego teściową oraz ogólne uwagi na temat stanu jego samooceny. Tym jednak zajmiemy się w trzeciej części niniejszego malutkiego Speimanowskiego tryptyku, który miał być tylko dyptykiem, ale tak jakoś wyszło...

Historia Gdańska:felietony historyczne, gdańskie rocznice, zabytki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto