Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańszczanie protestowali przeciwko "Golgota Picnic". Doszło do przepychanek [wideo]

Redakcja MM
Redakcja MM
28 czerwca w nocy w świetlicy "Krytyki Politycznej" aktorzy ...
28 czerwca w nocy w świetlicy "Krytyki Politycznej" aktorzy ... foto za YouTube
28 czerwca w nocy w świetlicy "Krytyki Politycznej" odczytano kontrowersyjny spektakl. W trakcie zorganizowanych protestów doszło do incydentów.

Aktualizacja, 8 października
Sąd rejonowy w Gdańsku w trybie zaocznym wydał wyrok w sprawie 17-letniej Marii Kołakowskiej. Skazał ją na 40 godzin prac społecznych.**Dziewczyna wraz z rodzicami nie zgadza się z wyrokiem i chce składać zażalenie.





Aktualizacja, 1 lipca

Pojawiły się nowe informacje na temat zdarzenia w w trakcie protestu w świetlicy "Krytyki Politycznej". Inaczej całe zajście relacjonuje Lidka Makowska, znana trójmiejska aktywistka. Opisuje, że interwencję grupy mężczyzn wobec nastolatki sprowokowała ona sama.

"Dzisiaj na Komisariacie Policji zeznawać będą świadkowie <<ataku na Marysię>>, czyli osoby, które ta dziewczyna opryskała sprayem z substancją żrąco-śmierdzącą (to jest wykroczenie na podstawie art. 51 Kodeksu Wykroczeń)" - napisała do nas Makowska.

Lidka Makowska twierdzi, że dziewczyna wdarła się do sali "Krytyki Politycznej", podeszła do siedzących pod ścianą artystów i zaczęła rozpylać spray. Buteleczka po spray'u jest w rękach policji. Od razu zareagowało kilka osób, ponieważ spray był bardzo śmierdzący i wyglądał jak żrący gaz.

"Dziewczyna się szarpała, jeden z całkowicie przypadkowych widzów rzucił w nią bluzą, by wyrwać jej spray z ręki. Wszyscy działali w obronie koniecznej. Dziewczyna została wyproszona z sali, zeszła - z młodym mężczyzną w krawacie na parter budynku, do policjantów, by złożyć zawiadomienie o <<ataku>> na nią, pobiciu, wykręceniu rąk. Policja skierowała ich na komisariat" - czytamy w wiadomości od trójmiejskiej działaczki.

Dostaliśmy już też odpowiedź od gdańskiej policji. Okazuje się, że mundurowi nie widzieli całego zajścia. "W trakcie odczytywania scenariusza, gdy doszło do próby zakłócenia tego wydarzenia, organizatorka poprosiła nas o wejście do sali. Z relacji uczestników wynika, że w pewnym momencie do sali weszła młoda kobieta, która  zaczęła rozpylać gaz. Uczestnicy, próbując zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się gazu, wyprowadzili ją na korytarz" - napisała w wiadomości do nas Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Po awanturze, którą widać na filmiku na YouTubie, do funkcjonariuszy podeszła młoda kobieta. Twierdziła, że została popchnięta przez nieznanych mężczyzn, ale nic poważnego jej się nie stało. Policjanci poinformowali ją, żeby od razu udała się do najbliższego komisariatu i złożyła stosowne zawiadomienie. Do tej pory tego nie zrobiła.

Funkcjonariusze policji mają sie z nią kontaktować i w przypadku złożenia przez nią zawiadomienia, będą podejmowane dalsze decyzje w tej spawie.


W Gdańsku sztukę o godz. 22.30 przeczytali aktorzy trójmiejskich teatrów w świetlicy Krytyki Politycznej przy ul. Nowe Ogrody 35. Nie spodobało się to kilkudziesięciu mieszkańcom, którzy z różańcami przyszli protestować przed budynkiem Okręgowej Izby Radców Prawnych przy ul. Nowe Ogrody. Na miejscu był też poseł Andrzej Jaworski.

Czytaj: Bałtycki Festiwal Komiksu [zobacz zdjęcia]

Na YouTubie pojawił się filmik z protestów w świetlicy "Krytyki Politycznej". Widać na nim (57 sekunda nagrania) jak grupa mężczyzn zaczyna szarpać młodą dziewczynę, a na końcu zostaje jej zarzucony na głowę worek. Nastolatka zostaje siłą wyprowadzona z sali. Wszystko w atmosfrze przepychanek i wyzwisk.

Według relacji osób, które były na miejscu, chwilę wcześniej dziewczyna rozpyliła na miejscu spray.

Jak podał portal niezalezna.pl, zaatakowana dziewczyna to 17-letnia Maria z Gdańska, która przyszła zaprotestować z powodów światopoglądowych. Według relacji jej ojca, na nastolatkę rzuciła się grupa mężczyzn, wykręcając jej ręce. Została rzucona na szklany stolik, który się rozpadł. Potem ktoś zarzucił jej na głowę worek i siłą wyprowadził ze świetlicy.

- Nie było mnie akurat w tym momencie w sali, ale to zajście pokazywał mi na zdjęciach oburzony fotoreporter. Dziewczyna miała na głowie worek i to wyglądało tak, jakby napastnik ją w ten sposób przyduszał - relacjonuje poseł Andrzej Jaworski. - Nastolatkę puszczono dopiero wtedy, gdy zorientowano się, że na ten atak zwróciło uwagę mnóstwo osób. Po oswobodzeniu dziewczyna prosiła policję o interwencję, ale na próżno.

Później poseł sam domagał się od policjanta reakcji. Chciał, by napastnicy zostali chociaż wylegitymowani. - Mundurowi nie byli zainteresowani podjęciem jakichkolwiek działań - zaznacza Andrzej Jaworski.

W trakcie odczytu w świetlicy "KP" atmosfera była przez cały czas bardzo napięta. - Sprzeciwiamy się, żeby za publiczne pieniądze uprawiano sztuki bluźniercze. Nie chcę ich słuchać i oglądać. Jeśli ktoś chce uprawiać kontrowersyjną sztukę niech robi to na własne ryzyko i niech szuka odbiorców za swoje prywatne pieniądze - mówił w trakcie zamieszania jeden z protestujących.

Wtórowała mu gdańszczanka, która podkreśliła, że "z męki Chrystusa zrobiło się przedstawienie".

Zobacz wideo z protestu:

Źródło: x-news/tvn24

Próbowaliśmy uzyskać od gdańskiej świetlicy "Krytyki Politycznej" komentarz do tego, co widać na nagraniu. Jednak nikt nie odbiera telefonu.

Zapytaliśmy gdańską policję o incydent z atakiem na nastolatkę. Stróże prawa muszą ustalić teraz szczegółowe okoliczności zajścia. Gdy tylko dostaniemy odpowiedź, zamieścimy ją w tym artykule.

Przypomnijmy: spektakl "Golgota Picnic" w reż. argentyńskiego artysty Rodrigo Garcii miał zostać niedawno pokazany na festiwalu Malta w Poznaniu, ale po protestach prawicowych i katolickich środowisk został usunięty z programu. Organizatorzy obawiali się zamieszek.

Efekt okazał się jednak odwrotny od zamierzonego i sztukę wystawiono w ostatnich dniach w różnych polskich teatrach. W innych zorganizowano odczyty scenariusza - takie jak ten w Gdańsku. Za kadym razem spotkało się to z protestem ze strony środowisk katolickich i prawicowych.

Arkadiusz Gołka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto