O warunkowe przedterminowe zwolnienie sprawca będzie mógł się ubiegać po upływie 3/4 kary pozbawienia wolności. Jednocześnie przez 10 lat po wyjściu z zakładu karnego nie będzie on mógł prowadzić pojazdów mechanicznych.
Bezpośrednio po wypadku Sebastian Babiuch sugerował, że to nie on kierował oplem. Policjanci nie dowierzali jednak jego słowom.
- Na szyi i obojczyku miał ślady po pasie bezpieczeństwa - mówi funkcjonariusz.
Policjant dodał, iż w radiowozie wyczuł od sprawcy wypadku woń alkoholu. Sebastian Babiuch przyznał się w końcu do winy, do końca jednak za pośrednictwem obrońcy sugerował, iż niekoniecznie tylko on się przyczynił do wypadku.
W zauważeniu hyunadaia , wyjeżdżającego z ul. Piaskowej, miał mu przeszkodzić... żywopłot wzdłuż ul. Chylońskiej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?