Mieszkańcy centrum miasta przyzwyczaili się już do decybeli, jakie wytwarzają jeżdzące po ulicy pojazdy. Jednak w środku nocy ruch nie jest przecież taki duży.
We wtorek w nocy koszmar zaczął się tuż przed północą i trwał nieprzerwanie do świtu. Do uszu mieszkańców zaczął docierać uciążliwy szum. Po chwili okazało się, że hałas spowodowany jest czyszczeniem ulicy.
Jak się ma do tego obowiązek ciszy nocnej? Dyżurny funkcjonariusz policji odpowiada, że to tylko jedna taka noc. I oby tak było.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?