Strefa płatnego parkowania w Gdyni funkcjonuje już miesiąc. Przez ten czas dziennie wypisywanych jest ponad 350 mandatów dla kierowców nie stosujących się do obowiązujących przepisów parkingowych. Niektórzy wykorzystywali do tej pory lukę, która pozwalała na parkowanie bez uiszczenia opłaty.
2 złote więcej
Kara za brak parkingu dla kierowców wynosi 20 zł. Jednak tylko w przypadku, gdy dany mandat zostanie opłacony następnego dnia. Inaczej kwota wzrasta do 50 zł. Kierowców jednak te kwoty do tej pory nie martwiły.
Co sprytniejsi wymyślili sposób jak wykorzystac tak niską karę. Okazywało się, że, gdy samochód był zaparkowany przez dziewięć godzin kierowca powinien uiścić opłatę w wysokości 18 zł (2 zł za godzinę postoju), tymczasem kara za barak opłaty wynosiła tylko dwa złote więcej. Teraz jednak działania oszustów zostały ukrócone.
Radni zdecydowali, że obniżona kara będzie mogła być stosowana tylko dwa razy w roku. Gdy ten limit zostanie wyczerpany, opłata będzie wynosiła 50 zł, co zdaniem wielu kierowców wykupujących abonament jest i tak niezbyt dotkliwą karą dla parkingowych oszustów. Apelują o wyższe mandaty.
Nadal kombinują
- Nadal niestety kierowcy będą kombinowali,**ponieważ taka jest natura Polaków - **mówi pan Piotr, który jako przedsiębiorca na abonament co miesiąc musi wyciągnąć z portfela 300 zł. - Kara powinna być bardziej dotkliwa, ponieważ to włąsnie my, za takich oszustów płacimy wykupując abonament - żali się.
Inny sposób, by uniknąć parkowania, który wciąż funkcjonuje w Gdyni to meldowanie się w centrum miasta. Z tej możliwości skorzystało już ponad 400 osób. O ile można walczyć z procederem nie uiszczania opłat wypisując więcej mandatów, o tyle w przypadku meldowania się w centrum, władze miasta bezradnie rozkładają ręce. Sytuacja może pogorszyć się jeszcze we wrześniu, kiedy większość mieszkańców kończy urlopy i wraca do pracy.
Czytaj też:
**
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
