Wszystkich Świętych w Trójmieście - serwis informacyjny |
To tutaj, rok temu doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął 24-letni motocyklista. Maciej Cybulski, dla kolegów "Cybi" poniósł śmierć na miejscu.
Według relacji świadków, Maćkowi zajechał drogę samochód osobowy. Mężczyzna wypadł z motoru prosto pod koła TIRa i - ciągnięty przez prawie dwieście metrów - nie miał szans na przeżycie. Kierowca ciężarówki myślał, że zwyczajnie pękła mu opona i dlatego nie zatrzymał się od razu. Gdyby kierowca osobówki spróbował go natychmiast zatrzymać, Maciek mógłby żyć. Ten jednak, gdy zorientował się, co zrobił, szybko wrócił na swój pas i odjechał.
Przyjaciele motocyklisty w rocznicę jego śmierci spotkali się w godzinie śmierci kolegi, aby zapalić znicze. Była wśród nich też rodzina zmarłego. Tuż po wybiciu 17.30 miejsce opustoszało i wszyscy udali się do kościoła na mszę za jego duszę. Na ul. Morskiej zostały tylko palące się światełka...
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?