Gdynia: wyższe opłaty dla pasażerów i gapowiczów

Zmiany zostały przegłosowane na ostatniej sesji gdyńskiej Rady Miasta. Samorządowcy tłumaczą, że podwyżka jest konieczna, bo w ramach Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Gmin Zatoki Gdańskiej podobny plan ma reszta samorządów. Dodatkowo zniknie tzw. granica taryfowa, po przekroczeniu której pasażerowie często musieli kasować dodatkowy bilet.

Zwiększy się budżet, znikną bilety dekadowe

Od lipca, jadąc do Sopotu wystarczy będzie skasować bilet za 2,5 zł, a nie jak dotychczas za 3 zł. Efektem zmian jest zaprzestanie dystrybucji biletów dekadowych i zmiana dystrybucji biletów miesięcznych. Po zmianach będzie go można kupić w dowolnym momencie. Ważny przez trzydzieści dni od dnia zakupu będzie kosztował tyle samo, ile do tej pory.

Całkowitą nowością jest wprowadzenie biletów semestralnych (4 i 5 miesięcznych), które mają pozwolić uczniom i studentom na zakup biletu po korzystniejszej cenie niż dotychczas.

- To bardzo dobre rozwiązanie. W Gdańsku nie rozumiem biletów czasowych, ale bilety semestralne, z tego co wiem od koleżanek, sprawdzają się znakomicie - mówi Martyna, studentka Akademii Morskiej. Bilety czasowe również pojawią się w Gdyni. Za jednogodzinny przejazd z możliwością przesiadek pasażer zapłaci 3 zł.

Jak zapowiada prof. Olgierd Wyszomirski, dyrektor Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdyni po podwyżkach zwiększy się budżet ZKM z 1,5 mln zł do 2 mln zł w skali roku. To, jak przekonywał na sesji Rady Miasta duży zastrzyk finansowy dla komunikacji miejskiej, pozwalający walczyć ze skutkami kryzysu finansowego oraz coraz mniejszym zainteresowaniem gdynian komunikacją miejską.

Bez biletu jeszcze drożej

Najbardziej spektakularną zmianą jest podwyższenie opłaty dodatkowej za przejazd bez ważnego biletu. Wzrośnie ona ze 100 do 150 zł. Opłata będzie także niższa, jeśli ukarany w ciągu 7 dni dokona przelewu. W takim przypadku zapłaci 30 proc. mniej.

- Wprowadzając bilety semestralne oraz wyższą opłatę dodatkową za przejazd bez ważnego biletu kierowaliśmy się wytycznymi Metropolitalnego Związku Gmin Zatoki Gdańskiej - informuje MM Trójmiasto Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.

Podwyżkę cen biletów jednorazowych w Gdyni negatywnie zaopiniowały związki zawodowe, OPZZ i Solidarność, których przedstawiciele są zdania, że jest ona zbyt duża.