Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie naprawdę trafiają rzeczy z pojemników PCK

Katarzyna Szcześniak
Większość odzieży, którą wrzucamy do pojemników oznaczonych logo PCK, nigdy nie trafi do żadnej organizacji charytatywnej. Przejmie ją prywatna firma, która posegreguje i sprzeda ubrania, wpłacając tylko część pieniędzy ...

Większość odzieży, którą wrzucamy do pojemników oznaczonych logo PCK, nigdy nie trafi do żadnej organizacji charytatywnej. Przejmie ją prywatna firma, która posegreguje i sprzeda ubrania, wpłacając tylko część pieniędzy na PCK.

Wrzucając swoje stare ubrania i buty do pojemników z napisem PCK, mało kto zastanawia się, co się dalej z nimi dzieje. Czy dostają je potrzebujący, tak jak jest napisane na kontenerze czy może trafiają na przemiał?
16 tysięcy kontenerów w całym kraju należy do firmy Wtórpol ze Skarżyska-Kamiennej, która zajmuje się m.in. przetwarzaniem odzieży używanej. Polski Czerwony Krzyż współpracuje z nią od 10 lat. Według umowy, Wtórpol dostarcza pojemniki i zajmuje się segregacją odzieży, a PCK użycza swojej nazwy, by promować akcję i zachęcać ludzi do oddawania starych ubrań.
- Rocznie zbieramy ponad 20 tys. ton odzieży. Zależy nam, by sprzedać każdą rzecz. Nie jesteśmy firmą charytatywną - tłumaczy Jan Maćkowiak, rzecznik prasowy Wtórpolu.
Polski Czerwony Krzyż ma na swój użytek w całej Polsce 320 pojemników, które może otwierać, opróżniać i dowolnie dysponować ich zawartością. To właśnie ta odzież trafia bezpośrednio do potrzebujących.
- Przed naszą siedzibą na ul. Słowackiego mamy cztery takie kontenery - mówi Izabela Chorzelska, dyrektor Pomorskiego Zarządu Okręgowego PCK w Gdańsku. - Segregujemy to, co w nich jest, i rozdzielamy tym, którzy się do nas zgłaszają.
Odzież trafia także do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ośrodków dla bezdomnych, a nawet do... schronisk dla zwierząt.
- Kołdry czy koce, które są mocno zniszczone, chętnie bierze Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Gdańsku Kokoszkach - wyjaśnia dyrektor.
Ubrania, które trafiają do PCK, stanowią od 5 do 7 procent wszystkich rzeczy zebranych w pojemnikach. Reszta jest sprzedawana. Właśnie ten fakt wzbudza kontrowersje. Ludzie, wrzucając rzeczy do pojemnika myślą, że trafią one do biednych, a nie że zostaną sprzedane za granicą lub przetworzone.
- Nie jesteśmy firmą charytatywną - powtarza Jan Maćkowiak. - Zajmujemy się odzyskiwaniem odpadów komunalnych, czyli używanej odzieży. Dzięki temu odzież nie zalega na wysypiskach, lecz jest w sposób zorganizowany i bezpieczny sortowana oraz poddawana odzyskowi i recyklingowi - dodaje.
25 procent odzieży sprzedawane jest w Rosji, na Ukrainie, w Afryce i Azji. W Polsce Wtórpol nie sprzedaje używanej odzieży.
- W polskich sklepach z używaną odzieżą jest pełno ubrań z Zachodu i sklepy nie są zainteresowane polskimi rzeczami - tłumaczy Maćkowiak. - Pozostałe 75 procent ubrań z kontenerów jest przetwarzane.
Odzież z wełny, stanowiącą 25 procent zawartości pojemników, kupują firmy indyjskie, które robią z niej koce i dywany. Kolejne 25 procent przerabia się na czyściwo fabryczne, a pozostałe rzeczy przeznaczone są do utylizacji. Używa się ich przy odzyskiwaniu odpadów technologicznych i przemysłowych, a także do produkcji paliwa alternatywnego używanego w cementowaniach.
Mechanizm współpracy Wtórpolu i PCK zakłada także przekazywanie gotówki.
- Zarządy poszczególnych okręgów PCK, jeśli mają zapotrzebowanie na jakąś liczbę ubrań, np. na 200 kurtek zimowych, zgłaszają się do nas, a my wysyłamy rzeczy - wyjaśnia rzecznik Wtórpolu. - Oprócz tego co miesiąc wpłacamy PCK i innym instytucjom charytatywnym ponad 168 tys. zł. Od 1997 roku przekazaliśmy 12 mln zł, w tym ponad 8 mln zł dla PCK - dodaje.
Te pieniądze PCK rozdziela na cztery główne cele.
- Pierwszym jest promocja honorowego krwiodawstwa, drugi to budowanie systemu ratownictwa, trzeci to nauka pierwszej pomocy, a czwarty to upowszechnianie międzynarodowego prawa humanitarnego - tłumaczy Przemysław Kania, dyrektor generalny zarządu głównego PCK.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto