Gedania Gdańsk zagra na stadionie Polsat Plus Arena
Klub założony przez i dla Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku, z ponad stuletnią historią, będzie miał okazję zadebiutować na murawie Polsat Plus Areny Gdańsk w ostatnim meczu III ligi grupy 2 z Olimpią Grudziądz.
- Nasz pierwszy zespół spisał się w tym sezonie na medal. To najlepszy czas w nowej historii klubu Gedania 1922 Gdańsk. Chcemy się odwdzięczyć naszym piłkarzom i pozwolić im zagrać na najpiękniejszym stadionie w Polsce. To również ukłon wobec kibiców, którzy wspierali zespół. Chcemy również, by cała nasza akademia, czyli ponad 800 dzieci, mogła wspólnie zasiąść na trybunach. Ten dzień ma być świętem najstarszego klubu piłkarskiego w Gdańsku - mówi Krzysztof Sznura, wiceprezes Gedanii 1922.
Zaplanowany na 17 czerwca mecz będzie podziękowaniem dla piłkarzy ale również hucznym zakończeniem udanego sezonu dla wszystkich kibiców klubu.
- Organizacja takiego spotkania wraz z towarzyszącymi atrakcjami to spore wyzwanie logistyczne oraz finansowe dlatego dzięki przychylności Fundacji Gdańskiej klub rozpoczyna zbiórkę pieniędzy aby uzyskać wsparcie od społeczności, lokalnych przedsiębiorstw i miłośników piłki nożnej – dodaje Krzysztof Sznura.
Szczegóły dostępne będą na profilach klubu w internetowych serwisach społecznościowych oraz na stronie internetowej klubu, gdzie na bieżąco będą udostępniane najnowsze informacje.
- Cieszymy się, że do licznych wydarzeń zaplanowanych na ten rok dołącza mecz zespołu z tak bogatą historią. Polsat Plus Arena Gdańsk jest obiektem dostępnym dla różnych aktywności. Mam nadzieje, że tak jak planują organizatorzy, na trybunach zasiądzie 5 tys. kibiców – mówi Paweł Buczyński, prezes spółki Arena Gdańsk Operator, zarządzającej stadionem.
Mecz na jednym z największych i najnowocześniejszych stadionów w Polsce to wielka chwila w historii klubu, który pnie się imponująco po szczeblach tabel ligowych. Być może piłkarze Gedanii 1922 zagrają jeszcze kiedyś na innym stadionie, symbolu historii klubu, gdzie grał od narodzin do pocz. XXI w, z przerwą na II wojnę światową, gdy większość działaczy i członków klubu została zamordowana przez Niemców. Obecnie obiekt w dolnym Wrzeszczu, w kwartale zwanym w międzywojniu Polenhofem (Polskim dworem), w wyniku niejasnych transakcji i zaniedbań miasta należy do kolejnej firmy deweloperskiej i popada dalsze lata w ruinę.
Dziennik Bałtycki TV
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?