- Na festiwalu zaprezentują się najbardziej interesujący młodzi, i nie tylko, wykonawcy z Polski oraz zagranicy - mówi Tobiasz Biliński, jeden z organizatorów. - Założeniem jest promocja niszowej muzyki i pokazanie szerszej publiczności artystów, którzy naprawdę na to zasługują, a nikt o nich nie słyszał.
Na trzydniowy festiwal, Tobiasz Biliński i Adam Byczkowski, członkowie zespołu Kyst i założyciele wytwórni płytowej Gingerbread, zaprosili dwanaście zespołów, po sześć z Polski i Niemiec.
- Wszyscy wybrani muzycy w swoją twórczość wkładają mnóstwo pasji i zaangażowania, zapewniając autentyczny i wyjątkowy przekaz dźwiękowy. Naprawdę warto przyjść, posłuchać i zobaczyć, że nie samymi gwiazdami żyje scena muzyczna - podkreśla Biliński.
Większość z zespołów jest mało rozpoznawalna, jednak kilka nazw na pewno obiło się o uszy trójmiejskim słuchaczom.
Touchy Mob, czyli Ludwig Plath, wystąpił już w Papryce we wrześniu zeszłego roku. Dość regularnie ostatnio po Polsce koncertują Indigo Tree i Tin Pan Alley, które postrzegane są jako jedne z bardziej perspektywicznych zespołów w naszym kraju.
Bardzo ciekawie zapowiada się także występ bydgoskiego Ed Wood, który na pewno zaprezentuje bardzo energetyczny, ocierający się o noise-rock materiał. Nie zabraknie, oczywiście, koncertu Kyst i solowych projektów Tobiasza Bilińskiego (Coldair) i Adama Byczkowskiego (Magic Step).
Zobacz też:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
