O tym mówiło się już od dawna. Gdańska drużyna od lat nie potrafi zadbać o stabilność - za każdym razem, gdy wchodziła do Ekstraklasy, natychmiast z niej spadała. Drugie podejście i nieudolne działania zarządu klubu sprawiły, że cierpliwość Grupy Lotos została wyczerpana.
To żadne zaskoczenie, gdyż inwestor już wcześniej zapowiadał taki ruch. Wtedy wydawało się jednak, iż nie wszystko stracone, że być może uda się jeszcze przekonać sponsora do siebie. Zwłaszcza że niekoniecznie prezesem klubu musi zostać Maciej Polny, bo inną opcją jest Robert Terlecki.
Ale nawet ewentualne zmiany nie przekonały Grupy Lotos, która ostatecznie wycofuje się ze sponsoringu pierwszoligowego zespołu.
- Żużel jest na poziomie, który jakościowo jest nie do zaakceptowania. Wiele lat testowaliśmy opłacalność sponsoringu, w związku z tym koniec - zapowiedział na antenie Radia Gdańsk Paweł Olechnowicz.
- Młodzież, szkółka jak najbardziej tak. Wspieramy to co jest dobre, co warto wspierać, co daje odpowiednią jakość. Nie zamierzamy natomiast inwestować w indywidualistów, którzy nic nie potrafią i nie mają czasu. Zmiany w klubie mają zawsze znaczenie, ale u nas cierpliwość się wyczerpała. Teraz jest czas dla klubu i dla innych - dodał prezes Grupy Lotos.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
