Lechia długo szukała napastnika po odejściu Kevina Friesenbichlera i wobec przedłużających się rozmów w kwestii dalszej gry w Gdańsku Antonio Colaka. W końcu padło na 28-letniego Kuświka, który w poprzednim sezonie w barwach Ruchu Chorzów rozegrał 35 meczów i strzelił 14 goli. Ostatnio szukał klubu w Turcji. W zespole biało-zielonych zagra z numerem 30 na koszulce.
- Cieszę się, że trafiłem do Lechii. Nie wahałem się, by podjąć decyzję o przyjściu do gdańskiej drużyny i spróbować swoich sił tutaj. Trenerzy oraz działacze Lechii widzą we mnie potencjał, który ma szansę się tutaj sprawdzić, dlatego nie pozostaje mi nic innego, żeby szybko dołączyć do drużyny i walczyć o pierwszy skład - powiedział po podpisaniu kontraktu.
Kuświk nie zagra z Cracovią, ale liczy na to, że szybko zadebiutuje w gdańskiej drużynie.
- Chciałbym wyjść na boisko jak najszybciej, ale potrzebuję jeszcze kilku dni, żeby się dobrze poznać z kolegami i wdrożyć w treningi. Najbliższy czas chcę wykorzystać jak najlepiej, żeby Lechia miała ze mnie jak największy pożytek na boisku. Tym bardziej, że chciałbym powalczyć z moją nową drużyną o jak najwyższe lokaty już w tym sezonie i spróbować sprowadzić do Gdańska europejskie puchary, o których kibice Lechii tak bardzo marzą - powiedział Kuświk.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?