Abdou Razack Traore miał znakomity pierwszy w sezon w Lechii. Młody piłkarz zdobył dla biało-zielonych aż dwanaście goli, dzięki czemu znalazł się w ścisłej czołówce strzelców ekstraklasy, ale z czasem zawodnikowi brakowało motywacji. Pochodzący z Abidżanu piłkarz wyznawał coraz głośniej, że ma zamiar odejść z klubu, że chce zarabiać więcej.
Ale Razack Traore u Bogusława Kaczmarka ewidentnie odżył. 24-letni ofensywny gracz znowu jest jasnym punktem Lechii, znowu strzela gole. Wszystko to sprawiło, że przyszłość reprezentanta Burkina Faso wciąż jest niejasna.
- Razack dostał ofertę z klubu. Rozmowy trwają, ale głównie toczą się z menedżerem piłkarza. Oczywiście, było też spotkanie z samym Traore. Na razie negocjacje są w toku, a piłkarz zastanawia się, jaką decyzję podjąć - powiedział Michał Lewandowski, rzecznik prasowy Lechii.
Bez wątpienia zatrzymanie Traore byłoby znakomitym posunięciem gdańskiego klubu, tyle że nie wiadomo, czy władze biało-zielonych dojdą do porozumienia z samym piłkarzem. 24-letni zawodnik zmienił już agenta. Nieoficjalnie to właśnie poprzedni agent tworzył scysje, nie informował o ofertach z klubu. Obecnie sprawami gwiazdy Lechii kieruje już inna osoba, co też zmienia pozycję w negocjacjach.
- Decydować mogą względy socjalne. Trochę się już w Gdańsku zadomowili, a niedawno Razackowi urodziło się drugie dziecko. Poza tym rozwiązał umowę z menedżerem Jarosławem Kołakowskim, który nie powiedział mu nic o ofercie z Lechii. Teraz Traore ma nowego menedżera i z nim trwają rozmowy. Powiedziałem Andrzejowi Kucharowi, że warto w Razacka zainwestować, a ja te pieniądze wielokrotnie pomnożę - przyznał trener biało-zielonych.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?