Władze miasta uważają, że nie podjęto z nimi próby dialogu.
- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że decyzja Rady Ministrów jest niezgodna z prawem. Dlatego jesteśmy zmuszeni do podjęcia uchwały wzywającej Radę Ministrów do usunięcia naruszenia prawa w sprawie wniosku Rady Miasta Gdańska o zmianę granic miasta. Uchwała taupoważni również Przewodniczącego Rady do złożenia skargi do sądu administracyjnego - czytamy w oświadczeniu prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.
Przesunięcie granicy miast planowane było w związku z budową gdańsko-sopockiej hali sportowo-widowiskowej. Sopot miał stracić zaledwie 4,5 ha, a granica miała przebiegać przez środek budowli, symbolizując współpracę obu miast. Przeprowadzono konsulatacje z mieszkańcami, decyzje podjęli radni, a MSWiA wyraziło wstępne poparcie.
Na wtorkowym posiedzeniu politycy odrzucili jednak projekt przesunięcia granic, wbrew ekspertyzom dokonanym przez uznanego prawnika prof. Huberta Izdebskiego.
**Czytaj też:
Porozumienie Gdańska i Sopotu w sprawie hali Nie będzie zmiany granic Gdańska i Sopotu? Gdańsk powiększy się o 4,5 ha - kosztem Sopotu**
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?