Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hałasy w centrum Gdańska. Sprawa mieszkańców ulicy Tkackiej w 2021 roku znalazła swój finał w sądzie

Kamil Kusier
Kamil Kusier
fot. materiały prywatne
Mieszkańcy centrum Gdańska, w tym ul. Tkackiej oraz sąsiednich ulic nie ustępują w walce o nocny spokój pod swoimi oknami. Według ustaleń "Dziennika Bałtyckiego" w połowie 2021 roku doszło do rozprawy sądowej, w trakcie której sąd co prawda zgodził się z faktem, że hałas może być uciążliwy dla mieszkańców okolicznych domostw, to jednak nie był w stanie wraz z oskarżycielem wskazać konkretnej osoby odpowiedzialnej za zaistniałą sytuację.

Jak informuje Alina Hamerska, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku działalność lokali Tkacka Coctails & Music Club przy ul. Tkackiej 9 oraz Xan Coctails & Music Club przy ul. Tkackiej 7/8 w Gdańsku była kontrolowana przez upoważnionych przedstawicieli PPIS w Gdańsku przy współdziale funkcjonariuszy policji, w czasie obowiązywania obostrzeń, w zakresie prowadzenia dyskotek i klubów nocnych.

Klub XanaX został ukarany, a następnie zmienił nazwę

- W wyniku kontrolu w dniu 7 lipca 2020 roku przeprowadzonej w związku z otrzymaną interwencją w Klubie XanaX (obecnie Xan Coctails Music) stwierdzono, ze w lokalu prowadzona była dyskoteka, tj. odbywała się impreza taneczna w lokalu - informuje "Dziennik Bałtycki" inspektor Alina Hamerska. - W związku z powyższym Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku w dniu 10 sierpnia 2020 roku nałożył na przedsiębiorcę administracyjną karę pieniężną.

Na tym kontrole we wspomnianych klubach się nie zakończyły W dniu 28 grudnia 2021 roku do miejscowego Inspektora Sanitarnego ponownie wpłynęła interwencja dotycząca funkcjonowania dyskotek we wspomnianych lokalach przy ul. Tkackiej w Gdańsku.

Mając na uwadze fakt, że zgodnie z § 9 ust. 35c Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 maja 2021 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (tj. Dz. U. z 2021 r. poz 861 ze zm.) w okresie od dnia 15 grudnia 2021 roku do dnia 31 stycznia 2022 roku ustanowiono zakaz prowadzenia przez przedsiębiorców oraz przez inne podmioty m.in. działalności dyskotek oraz działalności polegającej na prowadzeniu miejsc do tańczenia (z wyłączeniem nocy sylwestrowej) Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku podjął działania w przedmiotowej sprawie.

- W ramach postępowania wyjaśniającego zwrócono się do przedsiębiorców prowadzących w/w lokale o złożenie wyjaśnień, dotyczących sposobu prowadzenia działalności w okresie obowiązywania ograniczeń, natomiast kontrole zaplanowano po nocy sylwestrowej - tłumaczy inspektor Alina Hamerska.

Co przytaczaliśmy w poprzedniej publikacji, przedsiębiorcy w swoich odpowiedziach do sanepidu informowali, że dostosowali się do wprowadzonych obostrzeń i ograniczyli działalność lokali, poprzez zlikwidowanie miejsc do tańczenia, w ich miejsce ustawiono stoliki oraz krzesła. Ponadto do obiektów wpuszczane miały być wyłącznie osoby, która okażą certyfikaty covidowe, a także przestrzegany miał być reżim sanitarny.

Promocja Dziennika Bałtyckiego

Kontrola nie wykazała naruszeń, po północy znowu było głośno

Niezależnie od tych oświadczeń w dniu 8 stycznia 2022 roku upoważnieni przedstawiciele PPIS w Gdańsku wraz z policją przeprowadzili kontrolę przestrzegania obostrzeń w Klubie Tkacka Cocktails & Music oraz Xan Cocktails & Music zlokalizowanych przy ul. Tkackiej w Gdańsku.

Kontrola sanepidu potwierdziła oświadczenia złożone przez przedsiębiorców, zaś tylko w jednym przypadku nałożono mandat karny, co jak tłumaczy Alina Hamerska z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Gdańsku miało dotyczyć nieprzestrzegania obowiązku zakrywania ust i nosa przez jednego z pracownikow.

Z odpowiedzią na tą kontrolę przychodzą mieszkańcy, którzy co prawda wiedzieli o kontroli sanepidu w dniu 8 stycznia 2022 roku, to jednak jak twierdzą, po jej zakończeniu miało dojść do powrotu do klasycznej dyskoteki. Słowa mieszkańców zdają się potwierdzać zdjęcia udostępniane redakcji "Dziennika Bałtyckiego" według których jeszcze przed północą przed wejściem od ul. Tkackiej panował spokój i cisza, następnie już po godzinie 4:00 ulica ponownie stała się głośna, wszyscy chętni do klubów mogli wchodzić bez żadnej kontroli, zaś apogeum całego zdarzenia przyszło na godzinę 5:00, kiedy to pod wymienionymi klubami interweniowała policja.

Mieszkańcy centrum wielokrotnie składali już wnioski o pomoc i interwencję zarówno do prezydent Aleksandry Dulkiewicz jak i do Wydziału Urbanistyki i Architektury w gdańskim urzędzie.

W swoich pismach mieszkańcy wnosili m.in. o pomoc w przeniesieniu wejścia do lokali z obecnej lokalizacji od strony ul. Tkackiej na stronę od ul. Targ Węglowy. Wydział Urbanistyki i Architektury UM w Gdańsku odpowiedział w osobie architekta Jacka Jabłońskiego, że nie leży to w kompetencjach wydziału, jak również dodał, że taka zmiana może nastąpić wyłącznie na wniosek inwestora.

Warto podkreślić, że w dniu 13 kwietnia 2017 roku prezydent Gdańska swoją decyzją zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę dla robót budowlanych polegających na przebudowie kondygnacji podziemnej z budową schodów zewnętrznych w ciągu ul. Tkackiej wraz ze zmianą sposobu użytkowania na lokal klubowo-gastronomiczny i galerię z częścią wystawienniczą w budynku położonym przy ul. Tkackiej 9/10.

Po publikacjach nt. działalności klubów w centrum miasta w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy kpiących z tłumaczeń przedsiębiorców, jakoby w lokalach nie działały dyskoteki, a jedynie cocktail bary.

- Jeżeli za cocktail uznamy wódkę, to faktycznie można tak nazwać lokal - pisała jedna z internautek.

Mieszkańcy zgodnie potwierdzają, że nie mają nic przeciwko prowadzeniu działalności w tym miejscu, to jednak liczą na to, że w końcu w ich domach nocą zagości spokój, a co pokazują dołączone filmy, wcale nie jest takie oczywiste.

Jak sytuacja wygląda w innych lokalach? Jak informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku w ostatnim czasie nie stwierdzono naruszenia obostrzeń w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku wystąpieniem stanu epidemii.

Do tematu hałasów w centrum Gdańska jeszcze wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Hałasy w centrum Gdańska. Sprawa mieszkańców ulicy Tkackiej w 2021 roku znalazła swój finał w sądzie - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto