Był to prywatny helikopter, należący do rolnika spod Słupska. Około godz. 15.40 śmigłowiec spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów. Znajdowało się w nim siedem osób, pięć trafiło do szpitala. Na szczęście nic poważnego im się nie stało.
Trudno na razie stwierdzić, co było przyczyną wypadku. Masyznę pilotował Amerykanin, przyjaciel rolnika.
- Wyjaśnianiem okoliczności zajmuje się Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych. Jej pracownicy są na miejscu, tak samo jak policja. Śledztwo w tej sprawie rozpocznie Prokuratura Rejonowa w Słupsku, jak tylko trafią do niej materiały od policji - wyjaśnia Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Źródło: TVN24/X-News
Zobacz inne wieści z kategorii MMTrójmiasto/Na sygnale
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?