Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hey bez prądu w Uchu

Anna Dobrzańska
Anna Dobrzańska
Choć podczas sobotniego koncertu Hey problemy techniczne dały się publiczności we znaki, nowe, elektroniczne aranżacje znanych piosenek wypadły świetnie.

Sobotni (5 grudnia) koncert był jednym z dwóch weekendowych występów Hey w gdyńskim Uchu i promował najnowszą płytę zespołu "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!".

Początkowe problemy z prądem spowodowały spore opóźnienia, a niedziałająca klimatyzacja podsycała wśród fanów zespołu niepokój.

Usterki jednak zostały naprawione, a koncert mógł się odbyć. Wykonanie utworów z najnowszej płyty nie odbiegało od aranżacji znanych z albumu, a choroba Kasi, o której uczciwie uprzedziła publiczność, nie dała się w żaden sposób odczuć w warstwie wokalnej.

Elektroniczne brzmienia z nowej płyty poparte były świetnie dobranymi efektami świetlnymi - jednymi z lepszych w Uchu.

Zaskoczył jednak również niesamowity tłok, który niestety uniemożliwiał poddanie się magicznej atmosferze towarzyszącej koncertom Hey. Wielu fanów spodziewało się jej i na tym koncercie, niestety czekało ich rozczarowanie - zamiast swobodnie się bawić, musieli przepychać się w tłumie.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto