Pierwsze czterdzieści minut to świetna gra Stoczniowca. Pierwsza bramka padła dopiero w 21. minucie, gdy bramkę zdobył Bartłomiej Wróbel. Później trafił Furo i Marek Wróbel. Kontaktowy gol Unia strzeliła dopiero w 46, minucie spotkania, ale już pięć minut później było 4:1.
Trzybramkowe prowadzenie rozluźniło gdańskich hokeistów i wykorzystała to Unia, strzelając dwa gole w odstępie kilku minut. To jednak zmobilizowało Stoczniowca, któa przy okazji udowodniła, że jest klasowym zespołem i we właściwym momencie podniosła się z dołka.
- Mówiłem zawodnikom, że na pewno będzie ciężko, Unia ma doświadczonych zawodników, większość z nich już grała o mistrzostwo Polski, oni wiedza co zrobić z krążkiem - powiedział po meczu trener Stoczniowca, Andrzej Słowakiewicz. - U nas niektórzy uwierzyli, że mają pewne miejsce w drużynie, zaczęły się indywidualne błędy, nie dogrywali do końca akcji.
Bramki:
1:0 Bartłomiej Wróbel as. Marek Wróbel (20.57)
2:0 Milan Furo as. Wojciech Jankowski, Dawid Maj (38.16)
3:0 Marek Wróbel as. Bartłomiej Wróbel, Paweł Benasiewicz (38.35)
3:1 Martin Buczek as. Marek Badżo, Wojciech Stachura (45.40)
4:1 Marek Wróbel as. Wojciech Jankowski, Bartłomiej Wróbel (51.39)
4:2 Wojciech Wojtarowicz as. Petr Tabacek (52.37)
4:3 Marek Badzo as. Martin Bucek (56.27)
5:3 Josef Vitek (58.47)
5:4 Piotr Cinalski (59.26)
6:4 Marek Wróbel as. Mateusz Strużyk (59.45)
Energa Stoczniowiec: Soliński; Mateusz Rompkowski – Kostecki, Skrzypkowski – Maj, Smeja – Kwieciński, Maciejewski – Benasiewicz; Skutchan – Rzeszutko – Vitek, Furo – Ziółkowski – Jankowski, B.Wróbel – M.Wróbel – Stróżyk, Chmielwski – Wróblewski – Maciej Rompkowski.
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Photo Day | Kino |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?