I Memoriał Piotra 'Majkela' Kamińskiego. Zagrali przyjaciele koszykarza, zmarłego pół roku temu FOT

I Memoriał Piotra "Majkela" Kamińskiego odbył się 25 i 26 sierpnia, w Dąbrówce Tczewskiej k. Tczewa (sala sportowa miejscowej szkoły).

Podczas sobotniego meczu zorganizowane zostały konkursy z nagrodami, m.in. konkurs plastyczny dla dzieci, rzutów za 3 punkty. Wszyscy uczestnicy konkursu plastycznego otrzymali nagrody ufundowane przez przyjaciół Piotra Kamińskiego.

Koszykarze zagrali tego dnia o Puchar Martynki, córki Piotra.
- W tym memoriale wszyscy są wygrani - zapewnia Martynka Kamińska. - Tata mówił, ze nie zawsze chodzi o wygraną, tylko o dobrą zabawę. Chociaż tata zawsze wchodził na boisko, żeby wygrać. I świetnie się przy tym bawił, bo kochał koszykówkę.

Uczestnicy memoriału wpisywali się do księgi pamiątkowej.

- Księga jest dla Martynki, naszej ośmioletniej córki, żeby ci, którzy znali Piotra, pomogli jej pamiętać i poznać tatę jako koszykarza - mówi Małgorzata Kamińska. - Dziękujemy wszystkim, którzy przyszli na mecze. Dziękujemy Andrzejowi Kwaśniewskiemu za inicjatywę oraz wszystkim przyjaciołom za zaangażowanie, ufundowanie nagród w konkursach i uśmiech. Angelina, Paweł, Olga, Michał - bez was by się nie udało.

Na widowni był m.in. Marcin Malczyk (obecnie zawodnik Startu Gdynia), który wspomina, że gdy jako młody chłopak dołączył do drużyny Vikinga Rumia, Piotr przy przedstawieniu się powiedział po prostu "Majkel". I był po prostu "Majkelem". Marcin wspominał obozy w Skorzewie, Brusach, i to, że Piotr nawet na obozowych meczach dawał z siebie wszystko.

Paulina Cebula, prywatnie przyjaciółka Piotra i żona grającego z nim Michała, mówi, że wspomnień związanych z "Majkelem" ma tyle, że zapisałaby wiele takich ksiąg. Zawsze pozostaną w jej pamięci wielogodzinne rozmowy, nie tylko o koszykówce.

W drugim dniu memoriału wspaniałą atmosferę stworzyli kibice Polpharmy Starogard.

- Odkąd pamiętam, zawsze zachwycali sercem dla drużyny - mówi Małgorzata Kamińska. - Piotr powtarzał, że na kibiców Polpharmy można zawsze liczyć. Wspierają zawodników tworząc niespotykaną atmosferę koszykarskiej fety. Tak było i w niedzielę.

- Nie wierzę, że go nie ma. Wydaje mi się, że biega tu z chłopakami - mówił jeden z kibiców, którzy pamiętają Piotra Kamińskiego z gry w Pakmecie.

W trakcie całego memoriału wyświetlany był film przedstawiający fragmenty meczów z udziałem "Majkela". Była też okazja do obejrzenia wielu zdjęć oraz poczytania informacji prasowych dotyczących Piotra.

- Memoriał "Majkela" pozwolił znów spotkać się tym, którzy z nim grali w wielu klubach sportowych, jego przyjaciołom, rodzinie - mówi Paweł Wąchalski, koszykarz, przyjaciel Piotra Kamińskiego. - Piotr, dusza towarzystwa, często mobilizował nas do tego, żebyśmy choć przez chwilę pobyli razem. Teraz my zadbamy o to, żeby te spotkania były kontynuowane. Chcemy spotykać się co roku.Będzie to zawsze wielkie święto koszykówki.

Piotr Kamiński zmarł 16 lutego 2012 r. w Gdańsku. Miał 37 lat.

Czytaj również: Zmarł Piotr "Majkel" Kamiński, znakomity koszykarz

Piotr Kamiński przez kilkanaście lat swojej kariery grał w następujących klubach: Wybrzeże Gdańsk, SKS Starogard Gd., Meduza Gdynia, Viking Rumia, Polpak Świecie, Nowy Dwór Gdański, Korsarz Gdańsk.

Program memoriału

Sobota, 25 sierpnia
godz. 14: GKS Korsarz - GTK Gdynia
godz. 18.30: GKS Korsarz - Przyjaciele Majkela - mecz o Puchar Martynki

Niedziela, 26 sierpnia
godz. 17: GKS Korsarz - Polpharma Starogard Gdański

W składzie drużyny Przyjaciele Majkela zagrali zawodnicy, którzy przez lata grali z "Majkelem" (bądź przeciwko Niemu) w wielu klubach sportowych.