Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile naprawdę zarabiają lekarze? Pół pensji za niedzielny dyżur

Dorota Abramowicz
fot. Przemek Świderski
fot. Przemek Świderski
Czy koszt całodobowego niedzielnego dyżuru na oddziale ginekologiczno-położniczym, sięgający 2,5 tys. zł to dużo, czy mało? Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, Andrzej Steczyński, włożył kij w mrowisko, ...

Czy koszt całodobowego niedzielnego dyżuru na oddziale ginekologiczno-położniczym, sięgający 2,5 tys. zł to dużo, czy mało? Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, Andrzej Steczyński, włożył kij w mrowisko, ujawniając wczoraj, jeszcze przed zawarciem porozumienia, jakie pieniądze zaoferował lekarzom za pracę przekraczającą 48 godzin tygodniowo.

Lekarze żądali podniesienia płacy podstawowej do 5,4 tys. zł miesięcznie. Dyrektor proponował 4,6 tys. zł oraz podwyższenie stawek za dyżury. Dzięki temu miesięczne zarobki (wraz z dyżurami) lekarzy z Kościerzyny mogą przekroczyć 10 tys. zł. Podobna informacja dotarła ze Słupska, gdzie po 35-procentowej podwyżce zarobki lekarzy kontraktowych miały osiągnąć także ponad 10 tys. zł.
- Dlaczego nie chcą się zgodzić? - pytają oburzeni pacjenci i zarzucają lekarzom "niebywałą pazerność".
Z drugiej strony, przed kamerami telewizyjnymi stają zmęczeni lekarze, pokazując ostatnie odcinki płac. A na nich - kwoty nieprzekraczające 2 tys. zł.
Pytanie - ile zarabia lekarz? - nurtuje dziś nie tylko pacjentów. Nawet premier Donald Tusk oświadczył bezradnie, że nikt nie jest w stanie stwierdzić, jak kształtują się obecnie płace lekarzy i pielęgniarek.
- W tej kwestii każdy ma "swoją prawdę" - tłumaczy dr Andrzej Zieleniewski, dyrektor szpitala w Wejherowie. - Inaczej liczy się zarobki na etatach, inaczej na kontraktach. Zależy, ile kto dyżuruje, jaką ma specjalizację. U mnie nadal trwają negocjacje, więc o szczegółach nic nie powiem.
Podobne odpowiedzi usłyszałam w innych pomorskich szpitalach.
- Ustalamy szczegóły - twierdzi dr Tadeusz Rocławski ze starogardzkiego szpitala. - Wiem już jednak, że specjaliście z II stopniem będę mógł zaoferować za całodobowy świąteczny dyżur ponad 1000 złotych.
Udało mi się ustalić, że w co najmniej trzech szpitalach 24-godzinny dyżur weekendowy "wyceniany" jest na podobną kwotę.
- Rekordziści zabiegowcy wyciągną po podwyżkach do 20 tysięcy złotych - i nieoficjalnie doktor z jednego z pomorskich szpitali. - Nie dziwię się żądaniom ginekologów, którzy należą do "elity finansowej" wśrod lekarzy. Wielu przyjmuje w prywatnych gabinetach, gdzie za wizytę pacjentki płacą po 100 zł.
- I co z tego? - denerwuje się doktor Andrzej Sokołowski, szef związku zawodowego lekarzy na Pomorzu. - Właściwe pytanie powinno dotyczyć pensji podstawowej, od której oblicza się stawki za dyżurowanie, a nie tego ile lekarz dorabia po godzinach.
Potwierdza to "kontraktowy" ortopeda z kilkudziesięcioletnim stażem, pracujący i dyżurujący w jednym szpitalu, biorący też dyżury w pogotowiu i przyjmujący w przychodniach.
- Za niedzielny dobowy dyżur po podwyżkach dostanę w szpitalu 1200 złotych brutto - wylicza. - Łącznie zarobię w szpitalu ponad 8 tysięcy zł brutto, do tego po tysiąc złotych od trzech poradni. Od tego trzeba odjąć ZUS i chorobowe. Nie korzystam też z urlopów. W ciągu miesiąca spędzam w pracy do 500 godzin, czyli 13 godzin dziennie.
Szansy na takie zarobki nie mają szpitalni interniści i pediatrzy, czyli specjalności niezabiegowe. To szpitalny "plebs", który na pewno nie zarobi 10 tys. zł.
- Podstawowa pensja netto to 2 tysiące złotych - mówi pediatra z II stopniem specjalizacji. - Za dyżur w dzień powszedni dostaję 140 złotych, za świąteczny 300-400 złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto