Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Im więcej zachorowań na koronawirusa na Pomorzu, tym większe szanse na testowanie na ludziach szczepionki na koronawirusa w Trójmieście

Redakcja
Czy w Gdańsku będą testowane szczepionki na COVID-19?
Czy w Gdańsku będą testowane szczepionki na COVID-19? Przemyslaw Swiderski
W laboratoriach na całym świecie toczą się prace nad stworzeniem skutecznej szczepionki na wirusa SARS-CoV-2. Wśród 140 preparatów już 21 jest na etapie badań klinicznych, prowadzonych na ludziach. Do tej pory żaden ośrodek w Polsce nie przeprowadzał jeszcze takich badań. Czy jest szansa, że od września szczepionka będzie testowana klinicznie w Trójmieście?

Do tej pory, jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Clinical Trials, w polskich klinikach i ośrodkach naukowych prowadzonych jest dziewięć programów badawczych związanych z leczeniem COVID-19. Jednak żaden ośrodek w Polsce nie bierze dziś udziału w testach klinicznych szczepionki przeciw zachorowaniu na SARS-CoV-2. Nawet zespół z Centrum Biologii Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, gdzie tworzona jest pierwsza polska szczepionka na koronawirusa, nie przeszedł jeszcze do kluczowego etapu badań, czyli testowania jej na ludziach.

Testy szczepionki na COVID-19 na Pomorzu?

Ostatnio pojawiła się możliwość, że takie testy rozpoczną się już we wrześniu. W tym także na Pomorzu. Na stronie doktor nauk medycznych Moniki Łukaszewicz, znanej w Trójmieście specjalistki chorób wewnętrznych i diabetologii ukazał się w ubiegłym tygodniu komunikat, informujący, że pojawiła się duża szansa na rozpoczęcie badania klinicznego ze szczepionką przeciwko COVID-19 w Trójmieście.

- Badanie będzie prowadzone w Gdańsku, będzie trwało około pół roku, obejmie 9 wizyt w ośrodku, udział w nim jest bezpłatny - poinformowała pani doktor.

Propozycję uczestnictwa w testowaniu szczepionki otrzymało gdańskie Centrum Badań Klinicznych PI-House. Jest to ośrodek specjalizujący się w przeprowadzaniu badań klinicznych faz II, III, IV w kilkunastu obszarach terapeutycznych, m.in. leków na astmę, łuszczycę, cukrzycę i toczeń układowy.

- Jesteśmy jeszcze na bardzo wczesnym etapie - wyjaśnia Khrystyna Grygoryshyn, dyrektor działu Startup PI House. - Nasz ośrodek dopiero dostał propozycję uczestnictwa w badaniach, ale decyzja, czy będą one prowadzone w Gdańsku, zależy od sponsora badania klinicznego, czyli od firmy farmaceutycznej. Prawdopodobnie będzie to zależało od liczby nowych przypadków na danym obszarze. Badania obejmują dużą populację pacjentów, ale aby pokazać skuteczność szczepionki, określona liczba osób musi zachorować. Porównywana jest wówczas liczba osób, które zachorowały i które nie zachorowały, co pozwala stwierdzić skuteczność szczepionki.

PI-House nie może ujawnić danych firmy farmaceutycznej, zlecającej badania. Nieoficjalnie wiadomo, że testy nowej szczepionki obejmą łącznie kilkadziesiąt tysięcy osób i potrwają kilka miesięcy. Decyzja o tym, czy będą prowadzone w Trójmieście, zapadnie na początku września.

Wiele zależy od liczby zakażeń

Jakie jest prawdopodobieństwo, że chętni do poddania się szczepieniom będą rekrutowani także na Pomorzu? Firma farmaceutyczna, zlecająca testy w Polsce, zapewne weźmie głównie pod uwagę Śląsk, województwo małopolskie i Mazowsze, które dziś przodują pod względem dynamiki zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Pomorze, choć liczba przypadków stale niepokojąco wzrasta, zajmuje w w ostatnich dniach piąte miejsce w kraju (wyprzedza nas jeszcze Wielkopolska) w statystykach nowych zachorowań.

W Centrum Badań Klinicznych PI-House słyszę, że udział w ewentualnych badaniach będzie całkowicie dobrowolny. Jednak nie każdy ochotnik może się zakwalifikować, trzeba wcześniej spełnić szereg kryteriów. Pacjent biorący udział w programie pozostaje pod stałą kontrolą lekarza.

Badanie przewidziane jest na wiele miesięcy. - Nie wszystko da się przyspieszyć - tłumaczy dyrektor Grygoryshyn. - Badania muszą wykazać skuteczność i bezpieczeństwo. Tego nie przeskoczymy.

Dr Marek Prusakowski, ordynator oddziału obserwacyjnego w szpitalu zakaźnym w Gdańsku, podkreśla, że szczepionka musi być badana na dużej populacji osób, a testy nie mogą trwać krócej niż pół roku. - Dopiero wtedy można uznać, że nie powoduje ona bezpośrednich powikłań - twierdzi zakaźnik. - Inna sprawa, że tak naprawdę kolejne pokolenia ocenią, czy nie będziemy mieli do czynienia ze skutkami długofalowymi.

Szczepionka na koronawirusa. Badania trwają na całym świecie

Na razie, jak informuje Państwowy Zakład Higieny, na całym świecie badanych jest ponad 140 potencjalnych szczepionek. Prace są różnych etapach, w tym 21 preparatów jest w zaawansowanych badaniach klinicznych na ludziach. - W tej grupie najbardziej zaawansowane są prace dla dwóch produktów, dla których rozpoczęto nawet badania trzeciej fazy klinicznej - czytamy na stronie PZH.

Jak powiedziała unijna komisarz do spraw zdrowia Stella Kyriakides w wywiadzie opublikowanym w niemieckiej gazecie "Handelsblatt" w niedzielę, 9 sierpnia, jest szansa, że pierwsza szczepionka na koronawirusa pojawi się w Europie na przełomie 2020 i 2021 roku. Jeśli badania dowiodą, iż szczepionka jest bezpieczna i skuteczna, Unia Europejska w imieniu wszystkich państw członkowskich zakupi 300 mln dawek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto