Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Internetowy raj podatkowy

Robert Kiewlicz
Szacuje się, że ok. 20 proc. Polaków robi zakłady tylko przez Internet.

  Fot. Grzegorz Mehring
Szacuje się, że ok. 20 proc. Polaków robi zakłady tylko przez Internet. Fot. Grzegorz Mehring
Na naszym rynku działa już kilka firm bukmacherskich Star-Typ Sport, Toto-Mix, Profesjonał, Betako. Jednak największe pieniądze na zakładach sportowych robią firmy zagraniczne oferujące zakłady przez Internet.

Na naszym rynku działa już kilka firm bukmacherskich Star-Typ Sport, Toto-Mix, Profesjonał, Betako. Jednak największe pieniądze na zakładach sportowych robią firmy zagraniczne oferujące zakłady przez Internet. Internetowi bukmacherzy kuszą brakiem opodatkowania wygranych. Problem w tym, że taka działalność w Polsce jest nielegalna.

Kodeks karny skarbowy uznaje za przestępstwo skarbowe uczestnictwo w zagranicznych zakładach wzajemnych na terytorium Polski, jednak jakby na przekór internetowy biznes bukmacherski kwitnie. Przychody z takiego rodzaju działalności zwiększają się corocznie o ok. 40 proc. Szacuje się, że ok. 20 proc. Polaków gra tylko przez Internet.
- Przyjmowanie zakładów wzajemnych dozwolone jest wyłącznie w punktach, których usytuowanie geograficzne i regulamin winny się znaleźć we wniosku o zezwolenie na działalność bukmacherską - mówi Monika Kopiecka, rzecznik Izby Skarbowej w Gdańsku. - Oznacza to, że nie jest prawnie dopuszczalne prowadzenie tego rodzaju działalności za pośrednictwem serwisu udostępnionego w Internecie.
Stacjonarne firmy bukamacherskie działające w Polsce muszą spełniać wiele przepisów, jakie nakłada na nie ustawa o grach i zakładach wzajemnych. Na działalność muszą mieć zezwolenie ministra finansów, po uprzednim uzyskaniu zgody krajowych organizatorów sportowego współzawodnictwa ludzi lub zwierząt na wykorzystanie jego wyników. Żadna z nich też nie ma pozwolenia na prowadzenie zakładów przez Internet.
- Bukmacherzy internetowi to duży problem i duża konkurencja - mówi Wojciech Sodzawiczny, rzecznik firmy Profesjonał. - Ministerstwo Finansów wydaje pozwolenia dla bukmacherów tradycyjnych, ale w żaden sposób nie chce dopuścić nas do rynku zakładów internetowych. Wiadomo, że wszyscy legalni bukmacherzy chcieliby mieć również taką możliwość. Ludzie z dużymi pieniędzmi często nie mają czasu na wizytę w kolekturze, dlatego korzystają z Internetu.
Czy jednak o czas tu idzie? Od wygranych, którymi nikt się nie chwali przed fiskusem, nie płaci się podatków. Trudno jest nawet oszacować, jakie straty z tego powodu ma Skarb Państwa.
- Podmiot, który prowadzi tego rodzaju działalność wbrew przepisom ustawy, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie, a od 17 grudnia 2005 r. nawet karze pozbawienia wolności do lat 3 - twierdzi Kopiecka. - Tej samej karze podlega także osoba, która na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie wzajemnym.
Mimo nielegalności całego przedsięwzięcia urzędy skarbowe w naszym kraju nie mają praktycznie żadnych możliwości namierzenia gracza w Internecie. Nasze prawo nie może zrobić nic w sprawie zagranicznych firm bukmacherskiech działających w sieci. Są one zarejestrowane za granicą i przestrzegają tamtejszego prawa, są więc praktycznie nie do ruszenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto