Interpelacja w sprawie cukrowni w Sejmie

Podczas czwartkowych obrad Sejmu poseł Andrzej Liss z Prawa i Sprawiedliwości powinien uzyskać odpowiedź na interpelację, jaką w sprawie losu Cukrowni Pelplin skierował do ministra Skarbu Państwa, Zbigniewa Kaniewskiego.

Parlamentarzysta postawił konkretne pytania dotyczące sprawowania nadzoru właścicielskiego nad spółką. Poseł podjął działania na prośbę załogi tegoż zakładu, która uważa, że większościowy udziałowiec BSO British Sugar dąży do likwidacji cukrowni. Andrzej Liss pytał m.in. o to, czy resort skarbu dokonał analizy zobowiązań inwestycyjnych przejętych przez BSO od Danisco Sugar, wcześniejszego większościowego udziałowca w cukrowni, oraz czy w związku z posiadaniem przez Skarb Państwa tzw. złotej akcji w cukrowni przedstawiciel rządu będzie głosował przeciw działaniom zmierzającym do likwidacji fabryki? Poza tym czy minister zna aktualną sytuację ekonomiczną fabryki i czy faktycznie istnieją przesłanki ekonomiczne do tak prowadzonego procesu restrukturyzacji? Czy odpowiedź na nie również będzie konkretna, okaże się już dziś. BSO British Sugar, większościowy udziałowiec w pelplińskiej cukrowni przystąpił do zwolnień grupowych w fabryce. Dotychczas wypowiedzenia otrzymało 57 pracowników. Jako pierwsi na liście zwolnień znaleźli się związkowcy.

- Po odrzuceniu zbiorowego wystąpienia przeciw zarządowi cukrowni zwalniani pracownicy wystąpili do Sądu Pracy z pozwami indywidualnymi - mówi Stanisław Szczepański, przewodniczący NSZZ Pracowników Cukrowni "Pelplin" SA. - Dotychczas sprawy do sądu skierowało około 30 związkowców będących na wypowiedzeniu.
British Sugar wykupił 10 polskich cukrowni, z tego w 5 już zaprzestano produkcji. Jako pierwszą ,wygasili" cukrownię w Świeciu, potem zakłady w Michałowie, Guzowie, Ciechanowie i Kętrzynie. Pelplin jest ich kolejnym nabytkiem przeznaczonym do likwidacji, choć teoretycznie miano inwestować.