MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Inwestycje w Gorlicach

Jacek Klein
W połowie stycznia akcjonariusze Grupy Lotos mają zdecydować o wniesieniu akcji wszystkich rafinerii i spółki Petrobaltic do grupy.
Fot. Robert Kwiatek
W połowie stycznia akcjonariusze Grupy Lotos mają zdecydować o wniesieniu akcji wszystkich rafinerii i spółki Petrobaltic do grupy. Fot. Robert Kwiatek
Grupa Lotos SA powołała dwie spółki zależne - Lotos Hydrokompleks i Lotos Park Technologiczny. Obie działać będą na terenie rafinerii Glimar w Gorlicach, która na początku przyszłego roku wejdzie do GL.

Grupa Lotos SA powołała dwie spółki zależne - Lotos Hydrokompleks i Lotos Park Technologiczny. Obie działać będą na terenie rafinerii Glimar w Gorlicach, która na początku przyszłego roku wejdzie do GL.

- Powołanie spółek to ważny krok w restrukturyzacji działalności zakładu - powiedział Bogdan Janicki, prezes RN Glimar SA. - Spółki będą stabilne i powinny stać się mocnym impulsem dla rozwoju miasta i regionu Gorlic.
Pierwsza ze spółek zajmie się dokończeniem budowy, a następnie eksploatacją instalacji hydrokompleksu w południowej rafinerii. Na dokończenie inwestycji potrzebne jest jeszcze ok. 100 mln zł. Druga będzie zajmować się działalnością rozwojową, wdrożeniową i produkcyjną w oparciu o półprodukty i produkty wytwarzane przez Hydrokompleks.
- Upatrujemy w tym szansy na doprowadzenie do gospodarczego rozwoju nie tylko Gorlic, ale i tej części województwa małopolskiego - stwierdził Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos SA.
Wydzielenie z majątku Glimaru dwóch spółek zapoczątkowało restrukturyzację rafinerii. Zakład w Gorlicach znajduje się bowiem w złej sytuacji finansowej. Przynosi straty, a jego łączne zadłużenie wynosi ok. 1 mld zł. Głównie z tego powodu opóźniła się konsolidacja całej grupy i giełdowy debiut przesunie się na wrzesień. Pozostałe dwie rafinerie - w Czechowicach-Dziedzicach i Jaśle są w lepszej sytuacji i na koniec tego roku powinny osiągnąć dodatni wynik finansowy. Zdaniem prezesa Olechnowicza, dokończenie ich restrukturyzacji będzie jednak zależeć od podtrzymania przez Ministerstwo Finansów jeszcze przez trzy lata tzw. ulgi transportowej. Pozwala ona małym rafineriom o przerobie ropy do 1 mln ton utrzymać rentowność produkcji. Tymczasem resort planuje zlikwidować ją od 1 stycznia.
- Lotos potrzebuje utrzymania przez trzy lata tej ulgi, aby w pełni zrestrukturyzować rafinerie południowe - ocenił Olechnowicz.
Likwidacja ulgi spowoduje dodatkowe koszty dla GL rzędu 200 mln zł w ciągu najbliższych dwóch lat.

od 7 lat
Wideo

Plan na budowę Tarczy Wschód – minister podał szczegóły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto