Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak ożywić Ogarną? Władze Gdańska odnowią kamienice i zrobią z ulicy brukowany deptak. To wystarczy?

Jacek Wierciński
Ulica Ogarna ze "strefą prestiźu" nie ma wiele wspólnego
Ulica Ogarna ze "strefą prestiźu" nie ma wiele wspólnego Przemek Świderski
Stanie się całorocznym deptakiem, a sfatygowany asfalt zastąpi historyczny bruk, odnowione zostaną także fasady co najmniej 10 kamienic. To wystarczy, by turyści i gdańszczanie pokochali Ogarną? Co jeszcze ją czeka? - sprawdza Jacek Wierciński

To jedna z najlepszych lokalizacji w mieście i zarazem jedna z najbardziej zapomnianych ulic Głównego Miasta. Od lat nie ma szczęścia w miłości: gorące uczucia budzą Długa, Mariacka czy Piwna, po Ogarnej hula wiatr. Władze Gdańska, po raz kolejny chcą to zmienić, ale na efekt jeszcze poczekamy.

Górna część ulicy (od ul. Bogusławskiego do Pocztowej) od lat określana jest jako część "Strefy prestiżu". Prócz szumnej nazwy dla Ogarnej to określenie znaczyło niewiele. Co prawda zniknęło z niej kilka zakładów usługowych, pojawiły się kawiarnie i bary, ale można je policzyć na palcach jednej ręki.
- Winne są warunki przetargów na lokale, biurokracja, brak wsparcia magistratu - skarżą się przedsiębiorcy.

Jest szansa na poprawę - przekonuje wiceprezydent miasta Maciej Lisicki. - Chcemy przywrócić ulicę do życia, a plany mamy naprawdę różnorodne. Wyłączymy z ruchu niewielki plac Tadeusza Polaka, na którym dziś parkują samochody, chcemy wprowadzić tam funkcję gastronomiczno-turystyczną, na temat pomysłu na jego zagospodarowanie ogłosiliśmy wcześniej konkurs wśród studentów. Mogłoby powstać tam miejsce do grania muzyki na żywo, jesteśmy także otwarci na pomysły okolicznych restauratorów - podkreśla.

Czytaj też: Gdańsk. Dlaczego projekt ożywienia Ogarnej nie działa?

W ostatnim czasie ogłoszono dwa przedsięwzięcia, które poprawić mają estetykę szarej i mało pociągającej ulicy. Wiosną miasto, które chce współpracować ze wspólnotami mieszkańców Ogarnej, ogłosi konkurs na zaprojektowanie wyglądu nowych fasad kamienic. W drugiej połowie roku nowa kolorystyka i artystyczne detale pojawią się na co najmniej 10 budynkach.

- Udało nam się dogadać z wojewódzkim konserwatorem zabytków, który zgodził się na ciekawą formę poprawy wyglądu elewacji kamienic. To będą właściwie nie zdobienia, ale prawdziwe instalacje artystyczne. Coś zupełnie nowego - przekonuje współinicjator pomysłu, Dariusz Słodkowski, radny i członek Komisji Rewitalizacji Rady Miasta.

Nieco mniej optymistycznie wygląda plan przywrócenia oryginalnego bruku na "prestiżowym" fragmencie ulicy.
- Prace nad jego odsłanianiem musieliśmy przerwać z powodu pogorszenia się pogody. To, co odkryliśmy dotąd wskazuje jednak, że nie będzie to takie łatwe jak się wydawało, a nawierzchnię trzeba będzie położyć na nowo przebudowując także krawężniki. Najprawdopodobniej prace potrwają dłużej i będą bardziej kosztowne niż zakładaliśmy, dlatego możliwe, że w tym roku ograniczymy się tylko do fragmentu od Bogusławskiego do Garbar, a nie jak planowaliśmy aż do Pocztowej - zastrzega Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.

Z początkiem maja dotąd sezonowo zamykana dla ruchu Ogarna razem z Piwną, Tkacką, Garbarami i Kołodziejską stanie się całorocznym deptakiem z pasami dla rowerów i stojakami w pasie jezdni. Wcześniej, bo jeszcze w marcu, okaże się czy udało się znaleźć inwestora, który zbuduje w Śródmieściu parkingi podziemne.

Magistrat liczy, że uda się stworzyć co najmniej jeden, a w centrum parkować będzie mogło dodatkowo od 600 do nawet ponad 1,8 tys. aut. - Zamknięcie dla ruchu samochodowego to element strategii realizowanej od lat, związanej z wyprowadzaniem ich z Głównego Miasta. Chodzi o to, by było jeszcze bardziej przyjazne mieszkańcom i turystom, których chcemy do Śródmieścia zaprosić - tłumaczy Lisicki.

Czytaj również: Mali przedsiębiorcy rezygnują z biznesów w strefie prestiżu.Nieudane plany ożywienia centrum miasta?

Jeszcze zanim na dobre rozpocznie się sezon turystyczny, 25 maja zapomniana ulica obchodzić będzie swoje święto.

- Od kilku lat siedziba naszej fundacji mieści się przy ulicy Ogarnej. Czujemy się częścią społeczności tej ulicy, ale tak naprawdę niewiele o niej wiemy, a przecież jest piękną ulicą z fascynującą historią - tłumaczą pomysł akcji "Ogarnij Ogarną" organizatorzy z Gdańskiej Fundacji Dobroczynności. - Jesteśmy przekonani, że jeśli zbierzemy siły i będziemy wspólnie dalej pracować Ogarna odzyska niepowtarzalny klimat, prestiż i piękno - podkreślają. Chcą, by impreza była festynem ze stylizowanymi straganami, a w perspektywie następnych lat rozrosła się do kilku tygodni.

Czy czar Ogarnej chwyci? Pokaże przyszłość, Słodkowski przyznaje jednak, że to nie będzie łatwe. - Nie ma co ukrywać, że położenie ulicy jest fatalne, zaprojektujemy tam zieleń miejską, ale problemem jest niemal stałe zacienienie tego obszaru. Ożywianie Ogarnej to bez wątpienia wyzwanie na wiele lat - ocenia Słodkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto