Jak pozbyć się psich odchodów w Gdańsku?

To, że problem jest spory może świadczyć chociażby liczba interwencji, do których doszło w ubiegłym roku w tej sprawie. Jak wynika ze statystyk Straży Miejskiej było ich aż 2600.

- Za niesprzątanie po swoim pupilu grozi mandat w wysokości 500 zł - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku. - Często złapani na gorącym uczynku właściciele czworonogów otrzymują od nas "żółtą kartkę" i zamiast płacić karę, proszeni są natychmiastowe uprzątnięcie kupy.

W takich przypadkach strażnicy miejscy przekazują właścicielom specjalne torebki. W ramach projektu PUPIL w minionym roku jako dodatek do pouczeń strażnicy wręczyli niezdyscyplinowanym właścicielom 1 000 takich torebek.

Z problemem walczy także samo miasto, które włączyło się w akcję Psia Toaleta.

- Podobnie jak w ubiegłym roku Miasto zakupi blisko 500 tys. torebek na psie odchody - tłumaczy Anna Dobrowolska z biura prasowego UM w Gdańsku. - Torebki przekazywane są mieszkańcom za pośrednictwem Biur Obsługi Mieszkańców, Spółdzielni i Wspólnot Mieszkaniowych, Rad Osiedli oraz przychodni weterynaryjnych. Jednocześnie w miejscach tych prowadzona jest akcja plakatowa - nawołująca do sprzątania po swoich psach. Natomiast automaty z woreczkami ustawione są w 20 parkach - dodaje.

Kolejnym udogodnieniem dla właścicieli psów ma być wybudowanie wybiegów dla psów. Obecnie istnieje osiem tego typu miejsc. W tym roku ma powstać jeszcze pięć kolejnych.

- Lokalizację czterech z nich już znamy - wybiegi powstaną: przy ul. Białej, ul Ciasnej, ul. Gojawiczyńskiej i ul. Czecha. O piątej lokalizacji zadecydują mieszkańcy - mówi Anna Dobrowolska.

Swoje propozycje można zgłaszać w Wydziale Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku - listownie: Wydział Środowiska, ul. 3 Maja 9, 80-803 Gdańsk bądź drogą mailową: [email protected].