Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak walczyć z żebractwem? Nie dawać!

Redakcja
Ulice, SKM, autobusy, tramwaje - to miejsca, w których można spotkać żebrzące kobiety z niemowlakami, czy grajków z harmoniami i małymi dziećmi zbierającymi pieniądze do kubeczka.

- Imigranci, o których mowa, przyjechali z Rumunii, a więc kraju należącego do Unii Europejskiej. W związku z tym mogą tu przebywać i jeśli nie łamią prawa, nie można im nic zrobić - mówi Marta Waszak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.

Straż miejska przyznaje, że może interweniować jedynie w przypadku, kiedy żebrzący jest natarczywy lub nachalny.

- Tylko że musi być osoba poszkodowana, która to zgłosi. Co prawda zdarzały się takie przypadki, ale ludzie słysząc, że będą musieli zeznawać w sądzie, rezygnowali ze zgłaszania takiej sytuacji - mówi Waszak.

Grzegorz Kamieński, przewodniczący Komitetu Ochrony Praw Dziecka w Gdańsku przyznaje, że szczególnym problemem są małe dzieci wykorzystywane do żebractwa.

- Otrzymujemy dużo telefonów dotyczących tego problemu. Fakt wykorzystywania dzieci do żebrania zgłaszamy policji, która szybko interweniuje. Jednak niestety po dwóch, trzech dniach sytuacja się powtarza i matka z dzieckiem wraca na to samo miejsce. Jesteśmy bezradni - mówi Kamieński.

Mimo to ma on receptę na rozwiązanie tego problemu.

- Zmiana prawa, czyli całkowity zakaz żebractwa. Do końca lat 80. takie przepisy były i problem nie występował - dodaje Kamieński.

Na szczeblu ogólnopolskim Komitetu Ochrony Praw Dziecka już zostały podjęte działania, które mają doprowadzić do ograniczenia tego problemu, a być może zmiany prawa.

Czy jest jednak jakaś doraźna metoda na ograniczenie tego problemu?

- Po prostu nie dawać - apeluje Kamieński. - W ciągu całego dnia żebrania mogą dostać od 50 do 100 zł. Jeżeli nie będziemy dawać, nie będzie im się opłacało żebrać!

Zgodnie z art. 104 kodeksu wykroczeń, ten kto skłania do żebrania małoletniego lub osobę bezradną (…) podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1,5 tys. zł albo karze nagany. Jednak ten artykuł kodeksu wykroczeń można interpretować bardzo różnie.

- Problem jest ze sformułowaniem "ten kto skłania", bo ciężko udowodnić matce, czy ojcu, że skłania swoje dziecko do żebrania - mówi Kamieński.

- W ostatnim półroczu gdańscy policjanci podjęli 60 interwencji wobec osób żebrzących, które zakończyły się 30 mandatami i 6 wnioskami do sądu grodzkiego. Interwencje te miały miejsce na dworcu PKP, przy centrach handlowych a także przy instytucjach kościelnych - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy komendanta miejskiego w Gdańsku.

Andrzej Bukowki i Stanisław Marmuszewski z Uniwersytetu Jagiellońskiego w swojej książce "Żebractwo w Polsce" opisali najskuteczniejsze metody żebrania. Sami przebrali się za żebraków. Jeden za dziada, który prosił o jałmużnę, drugi za niewidomego z białą laską. Okazało się, że w ciągu 40 minut, naukowiec przebrany za dziada zebrał 17 zł, natomiast ślepiec 50 zł. Ślepiec w powszechnym mniemaniu był bardziej wiarygodny niż "dziad". Dzięki obserwacjom stworzyli ranking najlepiej zarabiających żebraków. Najwyżej znaleźli się "kaleka", "ofiara losu" i "współczesny trędowaty".

Zapytaliśmy policję, jak będzie reagowała we wrześniu, kiedy to żebrzące dzieci powinny pójść do szkoły.

- Policja poinformowana o tym, iż ktoś nie przestrzega obowiązku edukacji, musi współpracować z instytucjami, które są uprawnione do wyciągnięcia konsekwencji prawnych odnośnie takiej osoby - zapewnia Michalewska.

Problem żebractwa w mediach wraca jak bumerang za każdym razem, kiedy na ulicach pojawia się większa niż zwykle ilość żebrzących. Tygodnik Przekrój w 2004 roku pisał o ekskluzywnym żebraku z Berlina, który na kartce zapisał, że nie przyjmuje datków mniejszych niż 10 euro.

- Żebractwo zniknie tylko wtedy, gdy zamiast pieniędzy będziemy tym ludziom ofiarowywać jedzenie, ubranie i dach nad głową - powiedziała Przekrojowi Kazimiera Król, z Policealnej Szkoły Pracowników Służb Społecznych. - Tylko że oni tego najczęściej wcale nie potrzebują - dodała.
od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto