Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janas rusza na łowy w Gdańsku. Będzie trenerem przez duże "T"?

Paweł Stankiewicz
Tomasz Bołt
- Po raz pierwszy przyjdzie mi pracować nad polskim morzem i to od razu w takim klubie jak Lechia. Nigdy nie miałem okazji grać w tym zespole, ale tak się składa, że będę tutaj pracował jako trener - stwierdza Paweł Janas, nowy opiekun biało-zielonych.

Paweł Janas będzie trzecim trenerem, który poprowadzi piłkarską drużynę Lechii w tym sezonie. W niedzielę gdański klub potwierdził, że to właśnie były selekcjoner reprezentacji Polski rozpocznie pracę z zespołem biało-zielonych. Poszukiwania szkoleniowca zatem nie trwały długo, po tym jak w środę zwolniony został Rafał Ulatowski.

POLECAMY:**PAWEŁ JANAS NOWYM TRENEREM LECHII GDAŃSK**

- Po raz pierwszy przyjdzie mi pracować nad polskim morzem i to od razu w takim klubie jak Lechia. Nigdy nie miałem okazji grać w tym zespole, ale tak się składa, że będę tutaj pracował jako trener. Trener, który liczy, że na tym pięknym stadionie, w tak wyjątkowym mieście i z tak zaangażowanymi kibicami uda się zrealizować wspólny cel - grać tak, aby w każdym meczu sięgać po pełną pulę punktową. Lechia w ostatnich latach może się poszczycić ciągłym progresem i rozwojem klubu. Ma też dalsze ambitne plany, które konsekwentnie zamierzam realizować. Chcę dołożyć tutaj swoją cegiełkę - powiedział trener Janas na oficjalnej stronie Lechii.

Nowy szkoleniowiec biało-zielonych wyjaśnił też, co skłoniło go do podjęcia tej pracy.

- Zdecydowałem się na prowadzenie Lechii Gdańsk, ponieważ podoba mi się koncepcja budowy drużyny i entuzjazm wśród ludzi z nią związanych. Poczułem się zarażony tą filozofią, więc poza celem, którym jest zdobycie jak największej liczby punktów, po tych 13 meczach wiosny, zamierzam dążyć do systematycznego rozwoju zespołu, tak aby w ciągu kilku najbliższych lat walczyć o ambitne cele sportowe - zdradził Janas.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:**DRUTEX CHCE KUPIĆ LECHIĘ**

Przyznał jednocześnie, że tylko raz był na nowym obiekcie biało-zielonych.

- PGE Arenę Gdańsk osobiście miałem okazję podziwiać podczas wrześniowego meczu reprezentacji Polski z Niemcami. Jestem też pod wrażeniem kibiców Lechii i wsparcia, jakie dają swojej drużynie w każdym spotkaniu - przyznał nowy trener gdańskich piłkarzy.

SZCZERA ROZMOWA Z PREZESEM LECHII GDAŃSK

Maciej Turnowiecki, prezes Lechii, nie ukrywał, że klub szuka trenera przez duże "T", z charyzmą, który będzie potrafił wstrząsnąć zespołem i przywrócić mu wiarę w to, że może wygrywać mecze. I takiego trenera udało się znaleźć. To wydaje się być lepszym wyborem, niż postawienie na jego poprzednika Rafała Ulatowskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ O SYLWETCE PAWŁA JANASA

Z Bogusławem Kaczmarkiem. niegdyś trenerem Lechii Gdańsk, rozmawia Paweł Stankiewicz

Spodziewał się Pan, że to Paweł Janas zostanie nowym trenerem piłkarzy Lechii?

Ja żyję z piłki, a nie przy piłce. Wiedziałem o tym już od kilku dni.

Jak Pan ocenia ten wybór?

Ja z Pawłem zawsze miałem relacje supersympatyczne. Zresztą znamy się od prawie 50 lat i jesteśmy dobrymi kolegami. On przecież pochodzi z Pabianic, a ja z Łodzi. Przez wiele lat spotykaliśmy się w lidze. On jako trener Legii Warszawa, a ja Stomilu Olsztyn. A później i w innych klubach. Na pewno w naszych relacjach nic się teraz nie zmieni. Realia są takie, że Paweł zacznie pracę w bardzo ciekawym miejscu i ciekawych czasach.

Ma szansę odnieść sukces z Lechią?

To jest mój dobry kolega, więc szczerze mu tego życzę.

Ma Pan jakieś rady dla Janasa?

Nie. Mam nadzieję, że Paweł ma pełną świadomość tego, w jakich okolicznościach przejmie drużynę Lechii.

Czy to jest właściwy człowiek dla Lechii, taki, który wyciągnie zespół z głębokiego kryzysu?

Na ten temat się nie wypowiadam. Pozostaje mieć nadzieję, że ci ludzie, którzy zatrudnili Tomasza Kafarskiego, potem go zwolnili i przyjęli Rafała Ulatowskiego, a następnie i z jego usług zrezygnowali, zatrudniając Janasa, biorą pełną odpowiedzialność za swoje decyzje.

WIĘCEJ O LECHII PRZECZYTASZ TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Janas rusza na łowy w Gdańsku. Będzie trenerem przez duże "T"? - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto