Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaśkowa Dolina w książce Elise Püttner. Jak wyglądała i tętniła życiem "zielona perła Gdańska"?

Marek Adamkowicz
W okolicach Jaśkowej Doliny jest wiele urokliwych zakątków. Jednym z chętniej odwiedzanych był zawsze Gaj Gutenberga, którego ozdobę stanowi altana z pomnikiem słynnego drukarza
W okolicach Jaśkowej Doliny jest wiele urokliwych zakątków. Jednym z chętniej odwiedzanych był zawsze Gaj Gutenberga, którego ozdobę stanowi altana z pomnikiem słynnego drukarza G.Mehring/archiwum DB
Roman Kowald i Aleksander Masłowski przypominają piękno dawnego Gdańska. Wspólnie przetłumaczyli już trzecią książkę." Jaśkowa Dolina i Góra Jana nieopodal Gdańska" to opis jednego z najpiękniejszych gdańskich kompleksów parkowych.

Do niedawna historia XIX-wiecznego Gdańska była przez polskich badaczy traktowana po macoszemu. Powód tej niechęci był zresztą dość oczywisty. To właśnie w tamtym stuleciu społeczeństwo gdańskie straciło wiele ze swej odrębności, wtapiając się w ogół narodu niemieckiego. Tym samym podważony został dość powszechny mit o "odwiecznym" przywiązaniu gdańszczan do Rzeczpospolitej.

Na szczęście nie wszyscy miłośnicy dawnego Gdańska traktują historię tak selektywnie. Roman Kowald i Aleksander Masłowski wiedzą, że bez poznania wieku XIX nie sposób zrozumieć gdańskiej specyfiki z lat późniejszych, chociażby czasów Wolnego Miasta, a owocem ich pasji są kolejne tłumaczenia książek niemieckich. Dotychczas opublikowali "Cały Gdańsk za dwadzieścia srebrnych groszy" Wilhelma Ferdinanda Zerneckego oraz "Dawno temu w Nowym Porcie" Maxa Kiesewettera, zaś kilka dni temu ukazała się "Jaśkowa Dolina i Góra Jana nieopodal Gdańska" Elise Püttner. Charakterystyczne, że pierwsza z tych książek pokazuje miasto widziane oczami starogdańszczanina, człowieka urodzonego tuż przed zaborem miasta przez Prusy. Druga pisana jest przez Prusaka, natomiast ostatnia to dzieło Niemki, na której oglądzie świata piętno odcisnęły narodziny Cesarstwa Niemieckiego po wojnie francusko-pruskiej.
Aleksander Masłowski przyznaje "Jaśkowa Dolina" jest w jego dorobku książką szczególną. Otwiera ona bowiem działalność Oficyny Pomuchel, która ma przybliżać literaturę gdańską, w tym oczywiście XIX-wieczną.

- Nieprzypadkowo na otwarcie cyklu wybraliśmy przewodnik Elise Püttner - zdradza Aleksander Masłowski. - To jedna z najważniejszych autorek tamtego czasu w naszym mieście. Była pisarką, dziennikarką, felietonistką, wydała też kilka przewodników w znanym wydawnictwie Kafemanna. Dotyczyły one nie tylko Gdańska, ale też Oliwy, Sopotu, Malborka i innych zakątków regionu. Dzięki tym publikacjom Püttner zyskała nawet lokalny rozgłos.

"Jaśkowa Dolina i Góra Jana nieopodal Gdańska" jest właśnie przykładem takiej krajoznawczej twórczości. W książce opisano jeden z najpiękniejszych kompleksów parkowych - niegdyś na terenach podmiejskich, a dziś enklawy w przestrzeni mocno zurbanizowanej.

W czasach Püttner Jaśkowa Dolina była celem wycieczek gdańszczan. Zmierzali tu pieszo, powozami, a po uruchomieniu linii tramwajowej do Wrzeszcza, także za pomocą tego środka komunikacji.
Jako miejsce wypoczynku Jaśkowa Dolina funkcjonowała już w wieku XVIII, jednak największą popularność zyskała po wojnach napoleońskich. Regularnie organizowano tu imprezy, wzniesiono rozmaite obiekty i urządzenia rekreacyjne, rozwinęło się zaplecze gastronomiczne.

- Z książki Püttner wyłania się obraz "zielonej perły Gdańska" - uważa Aleksander Masłowski. - Widzimy, jak Jaśkowa Dolina tętniła życiem przed wiekami i jak mogłaby funkcjonować, gdyby została odpowiednio zrewitalizowana.

Autorzy przekładu zwracają uwagę, że książka nie tylko opisuje poszczególne miejsca, ale też pokazuje związane z nimi bogactwo nazw.
- Tłumacząc książkę, musieliśmy przyjąć pewną konwencję nazewniczą, którą staraliśmy się utrzymać w nurcie powoli kształtującego się dla opisywanego terenu systemu polskich nazw - wskazuje Aleksander Masłowski. - Poza przetłumaczoną w zasadzie dosłownie po drugiej wojnie światowej "Jäschkental", które stało się Jaśkową Doliną, pozostałe miejsca w tej okolicy bądź utraciły swoje historyczne nazwy na rzecz nowych, rzadko mających cokolwiek wspólnego z poprzednimi, bądź wychodząc w 1945 roku z użycia, zostały całkowicie zapomniane. Ponowne odkrywanie nie tylko piękna, ale i ciekawej historii parku w Jaśkowej Dolinie spowodowało, że zaczęto o nim na nowo mówić i pisać, w naturalny więc sposób zaczął się kształtować system nazewniczy. Tego właśnie systemu, na ile jego poszczególne elementy nie odbiegają zbytnio od sensownego kompromisu pomiędzy regułami nazewniczymi języka polskiego, a znaczeniem nazw historycznych, staraliśmy się trzymać.

Autorzy polskiego tłumaczenia wskazują, że książką Elise Püttner można się delektować w domowym zaciszu, ale o wiele przyjemniejsze jest studiowanie jej w terenie, gdzie literackie opisy można porównać z otaczającą nas rzeczywistością.

"Jaśkowa Dolina i Góra Jana nieopodal Gdańska" dostępna jest tylko w sprzedaży wysyłkowej i wybranych gdańskich księgarniach. Licząca 80 stron publikacja zawiera 62 ilustracje, mapkę oraz życiorys autorki. Cena wynosi - 25 złotych.
Książkę można zamówić również pod adresem www.rzygacz.webd.pl/oficyna lub pisząc na e-mail: [email protected].

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto