- Bardzo się cieszę ze zwycięstwa na trudnym terenie - mówił Brzęczek. - Ten mecz miał dwie fazy. W pierwszej połowie graliśmy za mało agresywnie. Pogoń była dobrze zorganizowana i czekała na kontry. Bramkę straciliśmy ze stałego fragmentu gry, na co teoretycznie byliśmy przygotowani. Mieliśmy szczęście, że nie przegrywaliśmy wyżej. W drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad meczem i szybko strzeliliśmy trzy bramki. Klasowa drużyna, która chce walczyć o czołowe miejsca, nie może sobie pozwalać jednak na taką grę, jak my w końcowych 10 minutach spotkania. Grająca w dziesiątkę Pogoń stworzyła sobie wtedy przynajmniej dwie dobre okazje bramkowe. Gratuluję jednak chłopakom, że potrafili odrobić straty i wygraliśmy mecz. Tym bardziej że z trzech poprzednich wyjazdów wracaliśmy bez punktów i za każdym razem z bagażem trzech bramek.
Problemem są urazy ważnych piłkarzy dla Lechii. Maciej Makuszewski w ogóle nie przyjechał do Szczecina, a boisko musieli opuścić Grzegorz Wojtkowiak i Jakub Wawrzyniak.
- Grzesiek już w tygodniu przed meczem miał problemy zdrowotne, podobnie jak Maciek. Teraz doszedł uraz Kuby. Trochę znowu zrobiły się problemy w defensywie, ale do ważnego meczu z Wisłą jest keszcze trochę czasu i mam nadzieję, że sytuacja się poprawi - powiedział trener biało=zielonych.
Szkoleniowiec odniósł się też do zmiany bramkarza i debiutu Łukasza Budziłka w zespole Lechii.
- Łukasz też przyszedł do nas po to, aby bronić. Chcieliśmy dać mu szansę i sprawdzić go w grze. Uznaliśmy, że nadszedł właściwy moment. I jego debiut był udany. Zaznaczam jednak, że Mateusz Bąk miał dobry początek wiosny i to także jego zasługa, że gramy w grupie mistrzowskiej - powiedział Brzęczek.
Po wygranej w Szczecinie drużyna Lechii może realnie myśleć o europejskich pucharach, a kibice skandowali wręcz "gramy o mistrza".
- Chcemy grać jak najlepiej i w każdym sezonie być w czołówce. Patrzymy jednak realnie. Jeszcze nie tak dawno byliśmy na 13 miejscu w tabeli. Dziś chcemy powalczyć o to czwarte, które pozwoli zagrać w kwalifikacjach Ligi Europy - zakończył trener Lechii.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?