Mimo że prognozy nie zapowiadają wielkich opadów, to miasto woli dmuchać na zimne. Na konferencji w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego, wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak oświadczył, że worki z piaskiem profilaktycznie zostaną na ulicach miasta.
Zobacz także: Ulewa w Trójmieście 2017. ZDJĘCIA, WIDEO
Lipcowa ulewa uświadomiła urzędników o tym, jak potrzebne są kolejne inwestycje mające uchronić miasto od zalania. Dlatego też wiceprezydent Grzelak zapowiedział dalsze działania mające poprawić retencyjność górnego odcinka Potoku Strzyża oraz zbiornika Srebrniki, który w razie konieczności zostanie osuszony. Rozbudowana też jest kanalizacja deszczowa w Osowie i odwodnienie dzielnicy Kokoszki. Planowane jest też zbudowanie kolejnych zbiorników retencyjnych – Potok Oruński, Jaśkowy Młyn, Dolny Młyn i K-2 na Potoku Kowalskim.
Podsumowując lipcową ulewę: przez 48 godzin w Gdańsku spadło nawet do 140 mm deszczu – jest to o 10 mm więcej niż w 2001 r. Wtedy straty wyniosły ponad 250 mln zł, w tym roku to paręset złotych. Od początku opadów do 27 lipca do godz. 17.00 strażacy interweniowali 460 razy, najwięcej w powiecie kartuskim (127), Gdyni (76), Sopocie (50), Gdańsku (43) i powiecie kościerskim (43). Do dyżurnego Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego przyjęto 60 zamówień na worki z piaskiem.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?