Wieczór upłynął pod znakiem podróży w lata 20, do okrutnego świata porachunków zabójców, konfliktów międzyludzkich i historii nieszczęśliwych miłości.
Zespół (w składzie: Joanna Knitter - śpiew, Krzysztof Paul - gitary, Artur Jurek - klawisze, Adam Żuchowski - kontrabas i Piotr Góra - perkusja) zabrał nas do miejsc, o których na co dzień się nie mówi. Podczas występu wysłuchaliśmy smutnych, przepełnionych żalem i cierpieniem piosenek "Nine hundred miles", "Tom Dooley", czy "Peculiar".
Nie zabrakło też gości min. na harmonijce zagrał Krzysztof Przybyszewski, a w chórkach wspomagała Joannę jej koleżanka ze studiów.
Mieliśmy okazję posłuchać czegoś innego niż zwykle. Było to świeże, ożywcze, inne spojrzenie na muzykę. Muzycznie i merytorycznie - polecam, warto się wybrać.
Czytaj też:
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?