Jolanta Banach apeluje o więcej spotkań z mieszkańcami w sprawie podatku śmieciowego w Gdańsku

- Zorganizowanie kilku spotkań z mieszkańcami jako formuły konsultacji to zdecydowanie za mało, aby poznać ich opinie, zważywszy na zasięg oddziaływania nowych rozwiązań, skutki finansowe i społeczne wyboru metody naliczania opłaty za gospodarowanie odpadami, a także ogromne zainteresowanie i obawy, jakie budzi wybór tej metody - pisze w interpelacji do prezydenta Banach. - W sprawie, która dotyczy każdego gospodarstwa, niesie ze sobą znaczny wzrost cen odbioru śmieci, jak najszerszy udział mieszkańców przy wypracowywaniu decyzji, oparty na rzetelnej wiedzy jest niezbędny, także dla radnych, którzy podejmując ostateczną decyzję, nie mogą nie brać pod uwagę głosu opinii publicznej.

Czytaj także: Wiceprezydent Maciej Lisicki chce wypytać mieszkańców Gdańska o podatek śmieciowy

Zdaniem Jolanty Banach, miasto boi się zaufać mieszkańcom w sprawach dla nich ważnych, podczas gdy chętnie pyta o opinie w tematach niekontrowersyjnych lub rozrywkowo-rekreacyjnych.

Decyzję o wyborze metody naliczania tzw. podatku śmieciowego gminy muszą podjąć najpóźniej w grudniu. Gdańska Rada Miasta uchwałą w tej sprawie ma się zająć w listopadzie. Wśród możliwych opcji jest wystawianie rachunku na podstawie liczby osób w lokalu, ilości zużytej wody, wielkości mieszkania lub ryczałtu.

Czytaj również: Mieszkańcy Gdańska chcą sami decydować o opłacie za wywóz śmieci

Wiceprezydent Maciej Lisicki obecnie opowiada się za ryczałtem - opłatą równą dla każdego gospodarstwa domowego, bo to - jak mówi - jest najmniej niesprawiedliwe.

Wiceprezydent nie widzi jednak potrzeby, by przeprowadzać konsultacje społeczne. Tłumaczy, że analizy wszystkich czterech metod przygotowano w oparciu o opinie zespołu niezależnych ekspertów - m.in. inżynierii i ochrony środowiska.

Przedstawiono je podczas spotkań z zarządcami budynków i spółdzielni, a także przewodniczącymi rad i zarządów gdańskich dzielnic oraz osiedli.

- To rozpoczęło otwartą debatę społeczną. Z analizą mogą zapoznać się też mieszkańcy - zarówno przez stronę internetową urzędu, jak i podczas spotkań w sześciu sektorach miasta, zgodnie z planowanym podziałem na sektory odbioru odpadów - mówi Lisicki. - Każdy może też wyrazić swoją opinię, wysyłając uwagi mailem na adres [email protected]. Każdy głos jest brany pod uwagę - zapewnia wiceprezydent.

Nie konsultują stref płatnego parkowania
Do tej pory nie odbyły się zapowiadane konsultacje w sprawie poszerzenia stref płatnego parkowania. Wiceprezydent Maciej Lisicki wycofał się z nich, argumentując, że temat nie dotyczy wszystkich mieszkańców. Po spotkaniach z radami dzielnic Oliwy i Siedlec, które najbardziej protestują przeciwko wprowadzeniu tam płatnych parkingów, Lisicki zarzucił radnym, że już przed rozpoczęciem rozmów odrzucili jego projekt. A jako dowód na to, że płatna strefa np. na Starym Rynku Oliwskim jest niezbędna, pokazywał zdjęcia ulic zastawionych przez auta. Projekt kontrowersyjnej uchwały już kilka razy spadał z obrad sesji. Wbrew zapowiedziom głosowanie nad nią nie odbędzie się też w październiku.

Jak mieszkańcy Pomorza chcą płacić za wywóz śmieci? Zobacz wyniki naszej SONDY