MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jutro upływa termin składania ofert na zakup akcji Stoczni Gdynia

Mariusz Jabłoński
Fot. T. Bołt
Fot. T. Bołt
Jutro upływa termin składania ofert na zakup akcji Stoczni Gdynia SA. Inwestor lub inwestorzy, którzy będą uczestniczyli w dalszych negocjacjach, mieli być wyłonieni do 10 grudnia, jednak Aleksander Grad, minister ...

Jutro upływa termin składania ofert na zakup akcji Stoczni Gdynia SA. Inwestor lub inwestorzy, którzy będą uczestniczyli w dalszych negocjacjach, mieli być wyłonieni do 10 grudnia, jednak Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa podjął inną decyzję i termin został przedłużony po sugestiach doradców ds. prywatyzacji. Co będzie, gdy jednak żadna z tych firm nie złoży w czwartek oferty kupna.

- Nie można gdybać, co się stanie, gdy nie będzie zainteresowania kupnem akcji naszej firmy - mówi Janusz Wikowski, doradca zarządu. - Przedstawiciele firm, które chcą kupić stocznię, dokładnie sprawdzili stan finansowy firmy i możliwości rozwoju. Nie mieliśmy żadnych informacji o tym, że któryś z potencjalnych kontrahentów chce się wycofać. Proces prywatyzacji sektora stoczniowego jest już przesądzony. W środę zbiera się komisja sejmowa. Wiem, że ma odbyć się dyskusja nad przebiegiem prywatyzacji stoczni oraz o tym, jak ten proces przyspieszyć.
Wybór kontrahenta to jeszcze nie wszystko. Następny krok to przekonanie go do zainwestowania kapitału w rozwój firmy.

- Potwierdzam, że nadal cztery firmy są zainteresowane nabyciem akcji stoczni - mówi Jacek Goszczyński, dyrektor departamentu nadzoru prywatyzacji Ministerstwa Skarbu Państwa. - Proces prywatyzacji jest niezagrożony. Z wybranym kontrahentem lub kontrahentami będziemy prowadzili dalsze negocjacje.

Cztery firmy są zainteresowane nabyciem akcji Stoczni Gdynia: Złomrex, Ray Car Carriers Limited Ramiego Ungara, Marine Metal oraz stoczniowe konsorcjum chińsko-koreańskie. Ich przedstawiciele sprawdzili już dokumenty, wiarygodność przedsiębiorstwa i jego zadłużenie. Każda z firm miała na to tydzień. Stocznia ma zostać sprywatyzowana do końca tego roku. Tak przewiduje harmonogram prywatyzacji zatwierdzony przez Unię
Europejską. Niewywiązanie się z tego terminu może oznaczać nakaz zwrotu pomocy publicznej, a to byłaby katastrofa dla firmy. Stocznia Gdynia decyzją Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy ma podniesiony kapitał zakładowy o kwotę 515 mln zł. Część środków w wysokości 291,3 mln zł trafi w gotówce, a część 223,7 mln zł w postaci akcji stanowiących własność Skarbu Państwa. Pieniądze z dokapitalizacji mają być przeznaczone na spłatę długów przedsiębiorstwa. Taki był warunek potencjalnych inwestorów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto