W maju zeszłego roku informowaliśmy, że zapadła decyzja o postawieniu kamer na skrzyżowaniu Grunwaldzka-Słowackiego-Kościuszki. Wówczas Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zakładu Dróg i Zieleni, nie mógł powiedzieć o konkretnych terminach.
ZDiZ kamery kupił ponad pół roku później, a zamontowane zostaną za dwa miesiące, czyli równo rok po pierwszych zapowiedziach. Kamery będą cztery, ale tylko jedna walczyć będzie z korkami - na skrzyżowaniu we Wrzeszczu.
Kamera będzie rejestrować sytuację samochodów jadących z Kościuszki lub Słowackiego na wprost. Karani będą ci, którzy będą powodowali korki przez nieupewnienie się czy zdołają przejechać całe skrzyżowanie na jednej zmianie świateł.
Pozostałe trzy kamery będą pracowały w całkiem innych celach. Jedna będzie zamontowana w miejscu, gdzie powstają nielegalnie wysypiska śmieci. Pozostałe dwie będą "śledziły" tiry - na Rudnikach, gdzie kierowcy tych ogromnych pojazdów robią sobie objazd drogi na Warszawę, oraz na ul. Uczniowskiej obok bramy ograniczającej wysokość pojazdów.
Zobacz też:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
