Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Pod koniec stycznia żeglarz Roman Paszke wyruszy katamaranem w rejs dookoła świata. Zamierza poprawić rekord w samotnym opłynięciu Ziemi bez zawijania do portów. Wystartuje z Anglii.
Obecny rekord świata w tej dziedzinie należy do brytyjki Ellen MacArthur i wynosi 71 dni 14 godzin, 18 minut i 33 sekundy. Został ustanowiony w 2005 r.
Wczoraj wieczorem, po zamknięciu tego wydania gazety, w Stoczni Nauta katamaran miał otrzymać imię „Bioton”. Na matką chrzestną wybrano Marię Kaczyńską, żonę prezydenta RP.
- Katamaran zbudowany został w Szwecji - mówi Jakub Kowalski z biura prasowego „Bioton Race”. - To bardzo szybka łódka, ale niebezpieczna. Może w każdej chwili przewrócić się na burtę. Jednak w przypadku bicia rekordu świata szybkość jest najważniejsza, dlatego Roman zdecydował się na start tym katamaranem. Przy okazji budowy jednostki już został ustalony rekord. 40 fachowców ze Szwecji i Polski zbudowało go zaledwie w trzy i pół miesiąca.
Kolosalne znaczenie podczas próby bicia rekordu świata będzie miała pogoda. Nad ustalaniem optymalnej trasy rejsu pracować będzie sztab specjalistów w Niemczech pod kierownictwem Meeno Schradera z Kiel.
- Muszę na bieżąco kontrolować wiatr, stan morza oraz pływające kry lodowe - mówi Meeno Schrader. - Po konsultacji z Romanem będziemy opracowywać najlepszą trasę rejsu. Idealnie jest wówczas, gdy wieje silny wiatr i nie ma sztormu. Wtedy będzie duża szansa na pobicie rekordu. Katamaran wyposażony jest w bardzo czułe urządzenia rejestrujące pogodę. Dzięki temu będę mógł przewidzieć warunki żeglowania z kilkudniowym wyprzedzeniem. Czuję się jak członek załogi, który pomaga z lądu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?