Festiwal rozpoczął się w Muzeum Miasta Gdyni. Goście specjalni Festiwalu, czyli ambasadorzy Kolumbii i Indonezji, przywitali tam zgromadzonych kawoszy.
- Nasza kawa wyróżnia się miękkością - z pasją opowiadał o małej czarnej ambasador Kolumbii. - Kolumbia to wiele różnych klimatów geograficznych, dlatego też możemy poszczycić się tak wielką ilością jej rodzajów.
Oryginalnie parzona kawa.
Marek, które zostaną zaprezentowane podczas festiwalu jest 16. Rodzajów kaw, jeszcze więcej. Degustować można za darmo, ale podczas całego festiwalu prowadzona jest zbiórka pieniędzy, które zostaną przeznaczone na Polską Akcję Humanitarną.
Pomysł zorganizowania festiwalu został zapożyczony z Malborka, gdzie podobne wydarzenie miało miejsce w ubiegłym roku. Gdynia jednak, jako miasto portowe, wydaje się być bardziej związana z kawą.
- Nie trzeba mówić o kawie, ona mówi sama za siebie - mówił w ramach uroczystego otwarcia festiwalu wiceprezydent Michał Guć już w Centrum Kultury Gemini. - Kawa to nie tylko smak i aromat, ale też kawałeczek krajów, w których rośnie.
Datki przeznaczone zostaną na Polską Akcję Humanitarną.
Zobaczyć i posmakować będzie można kaw z Ekwadoru, Wenezueli, Brazylii, Peru oraz Indii. Najlepsza marka kawy (wg oceny publiczności i jury) oraz najsympatyczniejszy gdyński lokal, w którym pić można przez najbliższe kilka dni festiwalowy, czarny lub biały trunek, zostaną nagrodzone.
Który z gdyńskich lokali otrzyma Bursztynowy Puchar, a która kawa zostanie wyróżniona Bursztynową Filiżanką, dowiemy się już w niedzielę. Tymczasem można degustować kawę w Gemini oraz oglądać fotografie z cyklu "Wystawa o Kawie” w Muzeum Miasta Gdyni.
Piłkarska Ekstraklasa | Kino w Trójmieście | Open'er 2009 | Baltic Arena | Matura 2009 |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?