Kiedyś było tam jezioro Zaspa. Teraz - na miejscu jeziora - jest wysypisko popiołów, a po sąsiedzku: składowisko pollytagu (kruszywa budowlanego) i ruiny obiektów przemysłowo -magazynowych. Tak wygląda teren między Nowym Portem a Letnicą - dzielnicą, w której zostanie zbudowany stadion Baltic Arena. Kibice, także z zagranicy, którzy przyjadą oglądać rozgrywki Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012, nie będą zachwyceni widokami. Można te składowiska albo zamaskować, albo posprzątać.
Waldemar Dunajewski, prezes zarządu Elektrociepłowni Wybrzeże, które na wspomnianym terenie magazynują popiół i pollytag, jest skłonny pozbyć się gruntów. A właściwie - prawa do wieczystego ich użytkowania. Właścicielem tej części Gdańska jest bowiem państwo. Warunek - wskazanie przez miasto innego miejsca do wysypywania popiołów.
– Dzierżawimy wieczyście około 40 hektarów, między Letnicą i Nowym Portem - informuje prezes Waldemar Dunajewski. – Wysypisko popiołów istnieje tam od lat 70. ubiegłego wieku. Od 15 lat wysypujemy tam nadwyżki, których nie zdążymy przerobić na pollytag. Takie składowisko jest nam potrzebne, w razie awarii czy innych trudności z przerobem popiołów na pollytag. EC II wchodząca w skład Elektrociepłowni Wybrzeże, jest drugą co do wielkości w Polsce. Rozważaliśmy różne warianty rozwiązania tego problemu. Istnieje możliwość zbudowania zbiorników magazynowych suchego popiołu, ale to kosztowna inwestycja. Gdyby powstały, wysypisko między Letnicą i Nowym Portem można by zamknąć. Opłaciłoby się.
Obszar zajęty przez wysypisko leży w odległości kilometra od Zatoki Gdańskiej. Dobre będzie też skomunikowanie z centrum Gdańska i kraju - po zmodernizowaniu Trasy Sucharskiego, zbudowaniu tunelu pod Martwą Wisłą i kolei między śródmieściem i Zaspą.
- Namawiałbym władze Gdańska do zagospodarowania tego terenu i urządzenia tam dzielnicy biznesowo- handlowej - mówi prezes Waldemar Dunajewski. - Nie jesteśmy skłonni przekazywać za darmo prawa do użytkowania wieczystego, ale możemy je sprzedać w drodze przetargu dla prywatnego biznesu. Musielibyśmy bowiem 40 milionów złotych zainwestować w zbiorniki na popiół, ale nawet gdybyśmy tyle nie dostali, jesteśmy skłonni przekazać te grunty na potrzeby inne niż wysypisko odpadów. Nie możemy działać na szkodę spółki, więc za darmo tego terenu nie odstąpimy. Trzeba tu, obok stadionu, inwestować w infrastrukturę, która sama się sfinansuje, a centra handlowe takimi są. Oczywiście, widzę korzyści również dla spółki Elektrociepłownie Wybrzeże. Z powstaniem centrów handlowo-usługowych między Letnicą i Nowym Portem zwiększy się popyt na ciepło, które wytwarzamy.
Miasto ma inne plany odnośnie wykorzystania tego terenu - wynika z informacji przekazanych nam przez Michała Brandta, rzecznika gdańskiego projektu Euro 2012. W projekcie „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska” dla Letnicy ustalono, że w przypadku likwidacji wysypiska popiołów możliwe będzie przekształcenie zajmowanego przez nie terenu na zieleń lub odtworzenie jeziora Zaspa. Rozważana jest też możliwość przeznaczenia tego obszaru na cele rekreacyjno – sportowo-turystyczne, a także organizację festiwali muzycznych (minimum trzydniowych). Obszary w sąsiedztwie zostaną w takim przypadku przeznaczone na cele mieszkaniowe.
Jeżeli składowisko pozostanie, w jego otoczeniu niewiele się zmieni. Dominować będą produkcja i usługi - przewiduje Biuro Rozwoju Gdańska.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
