Trzynaście drewnianych domków udekorowanych świątecznymi lampkami oraz dodatkowo dekoracjami wykonanymi przez uczestników kiermaszu pojawiło się w Gdyni w sobotę, 12 grudnia.
Na kiermaszu można kupić przede wszystkim produkty spożywcze, ale też wypić kawę, grzańca czy skosztować gorących potraw z grilla. Nie zabrakło też ozdób świątecznych.
- Są świece ręcznie wykonywane przez artystów z Krakowa, dekoracje takie jak aniołki i bombki ręcznie malowane, ozdoby na choinki a także różne wyroby rękodzieła z przeznaczeniem na prezenty - wylicza Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Gdyni.
W najbliższym czasie ma się pojawić również stanowisko z ziołami od producentów z Elbląga. Na razie tłoku wokół kramów nie ma, ale mieszkańcy doceniają pomysł.
- Bardzo fajne są zwłaszcza ozdoby, które nie są typowe i tandetne, ale naprawdę ładnie wykonane - opowiadają na miejscu Karolina i Paulina, uczennice liceum.
Część mieszkańców jednak nadal jest przywiązana do gdańskiego jarmarku, gdzie wybór produktów jest znacznie większy, choć wielu narzeka na ich jakość.
- Szczerze mówiąc nie wiem, czy cokolwiek kupię w Gdyni, ponieważ zwykle wybieram się na jarmark do Gdańska. Tutaj za bardzo nie widzę niczego konkretnego, a tam jest zdecydowanie większy wybór i można zrealizować ciekawe pomysły na prezent - opowiada pani Aleksandra.
Obok stoisk przy gdyńskiej kolegiacie już niebawem po raz pierwszy stanie szopka bożonarodzeniowa wykonana z... piasku.
- W czwartek zaczynamy rzeźbić. W tworzeniu szopki weźmie udział ośmioro absolwentów Akademii Sztuk Pięknych. By zbudować 4,5 metrową kompozycję zużyjemy 120 ton piasku - opowiada jedna z rzeźbiarek Ewa Topolan.
Jak zapewniają organizatorzy, dzieło na pewno zostanie ukończone przed Wigilią.
- Będziemy pracowali codziennie od godz. 9 do 18. Mróz, który jest zapowiadany na najbliższe dni, na pewno nie zaszkodzi bryle, co najwyżej nam będzie zimniej w czasie rzeźbienia - wyjaśnia Marzena Świtała z Fundacji "Wspólnota Gdańska".
Rzeźbę będzie można oglądać od 23 grudnia do 6 stycznia.
Komentarz Według specjalistów od ekonomii Polacy wydadzą w tym roku więcej pieniedzy na przygotowania do Świąt Bożwgo Narodzenia. Kiermasze i jarmarki gwiazdkowe z pewnością sprzyjają tej tendencji i budują świąteczny klimat w mieście. Brawa dla Gdyni, że postanowiła zorganizować "swój", choć lokalizacja nie jest najlepsza. O ile kramy na chodniku przy u. Świętojańskiej są bezpieczne dla butów klientów, to te stojące przy ul. 10 lutego już nie. Wszystko przez błoto i kałuże wokół budek. Mimo niedociągnięć organizacyjnych, jeśli ktoś chce mieć smaczną i nastrojową Wigilię nie z marketu, powinien znaleźć coś dla siebie. I chyba dobrze, że nie ma przysłowiowego "mydła i powideł", bo Święta w Polsce coraz częściej "pachną" w ostatnich latach tandetą i kiczem. Patryk Szczerba |
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?