Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca ciężarówki uderzył w wiadukt na węźle Karczemki

Anna Werońska
Kierowca ciężarówki nie złożył tylnej skrzyni pojazdu i zahaczył w nocy o budowany na węźle Karczemki wiadukt. Usuwanie szkód trwało ponad 4 godziny. To drugi w tym roku przykład bezmyślności wśród prowadzących tiry na obwodnicy.

**Przeczytaj także:

Kto zapłaci za uszkodzony wiadukt na obwodnicy

**

- W kolizji nikt nie ucierpiał, a 36-letni mężczyzna otrzymał 500 zł mandatu - informuje podkom. Magdalena Michalewska z KMP w Gdańsku.

Tym razem konstrukcja nie została poważnie uszkodzona, ale wiaduktu na wysokości Jankowa, o który niespełna dwa miesiące temu zahaczyła ciężarówka, do tej pory nie udało się naprawić. - W tej chwili czekamy na uzupełnienie ofert przetargowych, a w przyszłym tygodniu podpiszemy umowę na rozbiórkę przęsła, która rozpocznie się w połowie marca i potrwa 10 dni - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Później odbędzie się przetarg na odbudowę zepsutego fragmentu mostu, a naprawa ostatecznie zakończy się dopiero w sierpniu.

Do wypadku pomiędzy Kowalami a Straszynem doszło na początku stycznia, gdy kierowca tira nie schował ramienia przewożonej koparki. Pojazd był przez to zbyt wysoki i zahaczył o przęsło wiaduktu. Mężczyzna tłumaczył, że nie był w stanie złożyć transportowanego pojazdu, bo był zamarznięty, jednak dla GDDKiA nie było to usprawiedliwienie.

Sprawa toczy się w sądzie, a kierowcy za "spowodowanie zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób lub mienia w wielkich rozmiarach" grozi nawet 10 lat więzienia. Możliwe, że będzie też musiał pokryć część strat, które szacowane są na 2 mln złotych.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto