Kierowca jechał za szybko, stracił panowanie nad autem i wyjechał z drogi na metrową skarpę. W końcu uderzył w betonowe ogrodzenie cmentarza w Pomysku Wielkim. Zatrzymał się dopiero na jednym z grobów. Zniszczony jest samochód i nagrobek. Prowadzący, który był trzeźwy za szaleńczą jazdę dostał 500 zł mandatu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?