„Kim jesteśmy i dokąd dążymy” - wystawa w 40. rocznicę I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”

Instytut Dziedzictwa Solidarności zorganizował wernisaż wystawy przybliżającej kulisy przełomowego w PRL oraz budującego nadzieję na kontynuację pokojowych przemian w Polsce, I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”. 5 września br. minęło 40 lat od inauguracyjnego spotkania członków „S”, którzy oprócz przyjęcia uchwał o „Posłaniu do ludzi pracy Europy Wschodniej” oraz „Samorządnej Rzeczypospolitej”, wybrali pierwszego przewodniczącego.

Autorzy wystawy podjęli się niełatwego zadania streszczenia na 10 planszach wielodniowego wydarzenia, którego stenogram liczy blisko 3 tys. stron.

- To było wydarzenie niezwykłe pod wieloma względami. Przede wszystkim były to pierwsze demokratyczne wybory w PRL – mówiła kurator wystawy Joanna Lewandowska. - To opowieść o zjeździe, jego najważniejszych decyzjach, atmosferze w miejscu obrad i wokół niego, o sporach i uczestnikach.

Od 27 października, na planszach rozstawionych w centralnej części sali BHP, można znaleźć informacje o zainteresowaniu zjazdem w Gdańsku i kraju, o kulisach wypracowania programu związku oraz o przebiegu wyborów, w których na pierwszego przewodniczącego „S” wybrano Lecha Wałęsę.

- Niewątpliwie, zjazd był realizacją demokracji, zarówno w jej pozytywnym, jak i negatywnym zakresie – mówił obecny na wernisażu Andrzej Gwiazda, jeden z historycznych liderów „S”. - Na pewno jest to rozdział historii, z którego możemy wyciągnąć szereg wskazówek, dotyczących naszych obecnych jak i przyszłych zachowań.

Przewodniczący Komisji Krajowej Piotr Duda, ubolewał, że o I Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ „Solidarność” nie mówi się tak często i tak wiele, jak o wydarzeniach sierpniowych roku 1980. Jak mówił, zjazd był krokiem milowym w uporządkowaniu struktur związkowych oraz przyjęciu uchwał programowych.

- Było to pierwsze od II wojny światowej spotkanie w Polsce, podczas którego w sposób nieskrępowany, swobodny, rozmawiano o wolności, o godności i podmiotowości ludzkiej pracy - mówił przewodniczący Duda. - To był ewenement na skalę światową. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że możemy powrócić do tej historii. Jako przewodniczący mogę obiecać, że w przyszłych latach będziemy przywiązywać większą wagę do rocznic tego zjazdu.

Informacje przybliżające kulisy zjazdu wzbogacono zdjęciami uznanych fotografów, m.in. Zygmunta Pałasza oraz Chrisa Niedenthala. Projekt graficzny opracował Łukasz Kostecki, pracownik Instytutu Dziedzictwa Solidarności