Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kioski w Trójmieście. Będą czyste, ale nie nowe. Kioskarze nie sprostają wymogom finansowym

Anna Mizera-Nowicka/sz
Wszystkie kioski w gdańskim Śródmieściu, Wrzeszczu, Oliwie, wzdłuż al. Grunwaldzkiej i w pasie nadmorskim będą wyglądać tak samo, czyli ładnie i schludnie -zapowiadali pod koniec 2011 roku urzędnicy z gdańskiego magistratu.
Wszystkie kioski w gdańskim Śródmieściu, Wrzeszczu, Oliwie, wzdłuż al. Grunwaldzkiej i w pasie nadmorskim będą wyglądać tak samo, czyli ładnie i schludnie -zapowiadali pod koniec 2011 roku urzędnicy z gdańskiego magistratu. G.Mehring/ archiwum DB
Kioski w Trójmieście. Miały być ładne, schludne, nowoczesne... 1,5 roku temu urzędnicy zapowiadali, że wszystkie gdańskie kioski będą takie same. Dziś z pomysłu się wycofują. Dlaczego?

Wszystkie kioski w gdańskim Śródmieściu, Wrzeszczu, Oliwie, wzdłuż al. Grunwaldzkiej i w pasie nadmorskim będą wyglądać tak samo, czyli ładnie i schludnie -zapowiadali pod koniec 2011 roku urzędnicy z gdańskiego magistratu. Choć zmiany miały być widoczne już w tym roku, dziś władze miasta z pomysłu ujednolicenia tych obiektów wycofują się, obiecując jednocześnie, że lada moment kioski będą bardziej estetyczne.

O potrzebie wymiany kiosków mówiło się dużo wcześnie. Czytaj jakie argumenty mieli urzędnicy?

- Widzimy potrzebę poprawy, bo kioski, które dziś stoją w Gdańsku są pomalowane przez wandali sprayami. Na dachach sterczą kikuty po reklamie jednego z operatorów sieci komórkowej, a obok stoją lodówki z zimnymi napojami - tłumaczył w grudniu 2011 roku Andrzej Duch z Wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków z gdańskiego magistratu. Zakładał także połączenie punktów sprzedaży z wiatami przystankowymi oraz z nośnikiem reklamy "citylight". Szacował, że koszt budowy jednego obiektu to kilkadziesiąt złotych.

Jak się jednak okazuje, dziś urzędnicze plany wyglądają inaczej: - Wciąż myślimy o ujednoliceniu kiosków, ale musieliśmy odłożyć to w czasie, ponieważ kioskarze przekonali nas, że obecnie nie sprostają tym zmianom finansowo - tłumaczy Michał Szymański, szef Referatu Estetyzacji Miasta.

Zaznacza także, że znaleziono inny sposób na uporządkowanie kiosków. - Do końca czerwca tego roku zweryfikowaliśmy wszystkie 137 obiektów w pasach drogowych. Postawiliśmy ich właścicielom warunki, jakie muszą spełnić, aby miasto przedłużyło z nimi umowy dzierżaw.

W uzgodnieniach znalazł się m.in. zakaz umieszczania na obiekcie odstających od jego bryły niezwiązanych z prowadzoną działalnością nośników reklamowych oraz szyldów innych niż oznakowanie RUCH, a także zakaz stawiania w otoczeniu kiosków urządzeń i automatów, w szczególności lodówek z napojami. Dopuszcza się zaś w godzinach otwarcia punktu zamieszczanie na jego froncie ramki na prasę. Kioskarze zostali też zobligowani do usunięcia naklejek, plakatów, reklam, ogłoszeń oraz napisów i rysunków w ciągu 48 godzin od ich pojawienia się. Na wszystko mają czas do końca sierpnia.

- Już teraz wiele z nich spełniło te warunki. Wystarczy zobaczyć choćby kiosk na Targu Węglowym, na skrzyżowaniu Mickiewicza z al. Hallera czy na ul. Mazurską - podpowiadają urzędnicy.

Sami kioskarze przyznają, że dzięki temu, iż na razie nie muszą stawiać nowych budek, przetrwają. - Gdyby weszły takie zarządzenia, groziłaby mi utrata pracy, a mój szef zamknąłby interes - przyznaje sprzedawca z ul. Podwale Staromiejskie.

Kioskarze anonimowo skarżą się też, że pozbycie się reklam z ich obiektów może być trudne. - To walka z wiatrakami. Wieczorem ściągamy naklejki, zamalowujemy graffiti, a rano znów jest to samo - mówi jeden ze sprzedawców.

Gdańscy urzędnicy zapowiadają też, że czyste kioski to nie jedyne pozytywne zmiany, jakie ujrzą wkrótce mieszkańcy Gdańska.

- Odłożenie w czasie wprowadzenia nowej bryły gdańskiego kiosku pozwoli na poprawę w pierwszej kolejności jakości mebli miejskich - podkreśla szef Referatu Estetyzacji Miasta w gdańskim magistracie. - Stąd we wrześniu tego roku zostanie ogłoszony konkurs na ich zestawy, m.in. ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe, donice, słupki etc.

W Gdyni też ma być estetycznie

Wymiany kiosków na nowe domagają się od kupców przedstawiciele władz Gdyni.
Chodzi o obiekty, które stoją na terenach dzierżawionych od gminy przez handlowców. W związku z tym faktem kioskarze od ponad trzech lat toczą spór z urzędnikami, o czym kilka razy pisaliśmy na łamach "Dziennika Bałtyckiego". Przedstawiciele tego środowiska uważają, że oba projekty nowego kiosku, które przedstawili im urzędnicy, są zbyt drogie i niefunkcjonalne. Narzekają, że decyzję o ich wyborze podjęto bez konsultacji z kioskarzami.

- Jest kryzys gospodarczy, tymczasem wymiana kiosku na taki, jaki proponuje miasto, kosztować może od 70 do 100 tys. zł - żali się jeden z handlowców. - Na zrealizowanie wizji urzędników mam tylko dwa lata, inaczej zostanie zerwana ze mną umowa dzierżawy i pójdę na bezrobocie. Zastanawiam się tylko, skąd wziąć pieniądze, aby wymienić kiosk? Jeśli zaciągnę kredyt, nie będę w stanie go spłacać, bo moje zarobki są skromne. Zbankrutuję i nie będę miał za co utrzymać rodziny.

Kioskarze w sprawie poczynań miasta interweniowali już m.in. u pomorskich parlamentarzystów i w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na razie działania te nie przyniosły jednak spodziewanych efektów, a urzędnicy nie zamierzają wycofać się z decyzji nakazującej wymianę kiosków na bardziej estetyczne.
- Stare obiekty są brudne, odrapane, niektóre pamiętają jeszcze czasy PRL-u - mówi Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni. - Nie przystają w żaden sposób wyglądem do nowoczesnego miasta.

Banel dementuje też informację upublicznioną przez handlowców, iż wymiana kiosków na nowe kosztować może nawet 100 tys. zł. Jego zdaniem inwestycję można swobodnie zrealizować niemal dwukrotnie taniej.
- Znaleźliśmy wykonawcę i wręczyliśmy kioskarzom ofertę opiewającą na 55 tys. zł - mówi Tomasz Banel.
Według urzędników, koszt wymiany kiosku zamortyzuje się dzięki długoletnim umowom dzierżawy.
(sz)

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto