MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne trudne wyzwanie

(kast)
W szwajcarskich Nyonie odbyło się wczoraj losowanie par III rundy piłkarskiego Pucharu UEFA. Polski jedynak - Groclin Dyskobolia Grodzisk trafił na francuski zespół Girondins Bordeaux.

W szwajcarskich Nyonie odbyło się wczoraj losowanie par III rundy piłkarskiego Pucharu UEFA. Polski jedynak - Groclin Dyskobolia Grodzisk trafił na francuski zespół Girondins Bordeaux. Pierwszy mecz odbędzie się 26 lutego w Polsce, a rewanż we Francji 3 marca.

UEFA podzieliła stawkę 32 zespołów na cztery grupy. Wskutek tego wiadomo było, że Groclin trafi na Valencię, Celtic Glasgow, PSV Eindhoven bądź Bordeaux. Teoretycznie Francuzi są z tego kwartetu najsłabszym zespołem. Trzeba jednak pamiętać, że na tym etapie rozgrywek nie ma już słabych drużyn.

- Bordeaux to przedstawiciel silnej francuskiej piłki - ocenił rywali Groclinu Dyskobolii trener grodziskiego klubu Dusan Radolsky. - Po stylu niemieckim, angielskim dojdzie do konfrontacji z futbolem z kraju o wielkich tradycjach piłkarskich. To będzie kolejne trudne wyzwanie dla piłkarzy, trenera i klubu. Girondins Bordeaux nie jest może drużyną tak popularną medialnie w Europie jak Liverpool czy FC Barcelona ale to silny i solidny przeciwnik. Ma dobrą obronę. Stracił mało bramek i dobrze prezentuje się w meczach wyjazdowych. Nie strzela może dużo goli ale w konfrontacji Pucharu UEFA ma to inny wymiar. Na bliższe poznanie rywala przyjdzie jeszcze czas.

Na losowaniu w Nyonie Groclin reprezentowała menedżer klubu, Joanna Drzymała - córka prezesa.
- Przed losowaniem wspólnie z prezesem PZPN, Michałem Listkiewiczem uznaliśmy, że dobrym rywalem będzie zespół z Bordeaux i tak się stało. Także pod względem marketingowym jest to korzystne dla firmy Groclin, która produkuje wyposażenie dla samochodów renault i citroen.

Bogusław Kaczmarek

były trener Groclinu

- Wcale bym się tak nie cieszył z wyników tego losowania. Uważam wręcz, że Groclin trafił na najgorszego przeciwnika spośród tych, z którymi mógł się zmierzyć. Moja lista życzeń - w kolejności - wyglądała tak: Celtic, Valencia, PSV i na końcu Bordeaux. Znam drużynę Dyskobolii i uważam, że styl gry Francuzów nie będzie pasował wicemistrzom Polski. Bordeaux jest po prostu zespołem nieobliczalnym i trudno będzie dobrać na mecze z nim należytą taktykę. Do tego mecze odbędą się w czasie, kiedy nasza liga jeszcze nie rozpocznie rywalizacji. Realnie oceniając - możliwości Groclinu sięgają III rundy Pucharu UEFA. Ten cel został już osiągnięty. Każdy kolejny awans będzie wielkim sukcesem polskiej drużyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto