Komendant wojewódzki policji zdymisjonowany

W pomorskiej policji od kilku dni mówiło się o tym, że nadinspektor Krzysztof Starańczak zostanie odwołany z funkcji szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Informacja ta potwierdziła się w piątek. Na jego miejsce przyjdzie nadinspektor Krzysztof Gajewski z KWP w Bydgoszczy. Przez wiele lat był związany z gdańską policją.

- Komendant rozpoczął już procedurę zmian organizacyjnych na tych stanowiskach - mówi mł. inspektor Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Starańczak będzie pracował w Bydgoszczy na miejscu Gajewskiego.

Rzecznik Prasowy KGP - mł. insp. Mariusz Sokołowski - potwierdza, że przyczyną zmian były narastająca od kilku miesięcy sytuacja konfliktowa między kadrą kierowniczą w pomorskiej policji.

Pierwsza głośna sprawa wniknęła po Święcie Policji. W Złotej Karczmie, po pracy spotkali się policjanci - 70 osób. Był alkohol, pieczony prosiak, tańce i... bijatyka. Miało dojść do niej pomiędzy głównym kadrowym KWP w Gdańsku, bliskim współpracowniku komendanta i innym funkcjonariuszem. Jak było, sprawdza prokuratura. Jedno jest pewne. Kadrowy do pracy po imprezie przyszedł z nogą w gipsie. Zamiast załatwić sprawę prywatnie napisał, za radą Starańczaka, raport. Dziś sprawą zajmuje się biuro kontroli KGP, biuro spraw wewnętrznych i prokuratura. 15 osób, które były na imprezie stanie przed sądem za spożywanie alkoholu w miejscy pracy.