MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Komfort Stargard Szczeciński - Prokom Trefl Sopot 67:88

(m)
Jiri Zidek (z piłką) w dynamicznym ataku na kosz Komfortu.
Fot. Krzysztof Mystkowski
Jiri Zidek (z piłką) w dynamicznym ataku na kosz Komfortu. Fot. Krzysztof Mystkowski
Zgodnie z naszymi przypuszczeniami koszykarzom Prokomu Trefl nie przeszkodziła absencja dwóch czołowych zawodników. W trzecim meczu pierwszej rundy play off ekstraklasy pokonali po raz trzeci, tym razem na wyjeździe ...

Zgodnie z naszymi przypuszczeniami koszykarzom Prokomu Trefl nie przeszkodziła absencja dwóch czołowych zawodników. W trzecim meczu pierwszej rundy play off ekstraklasy pokonali po raz trzeci, tym razem na wyjeździe Komfort Stargard Szczeciński 88:67 (29:21, 24:17, 23:17, 12:12). Całą rywalizację wygrali 3-0.

Komfort: Arkadiusz Soczewski 15 pkt, Robert Morkowski 13 (1 za 3), Piotr Wiliński 10, Hubert Mazur 9, Piotr Nizioł 6, Artur Robak 6, Adam Hrycaniuk 4, Tomasz Świętoński 2, Kamil Piechucki 2.

Prokom: Goran Jagodnik 18 (1), Drew Barry 15 (2), Dragan Marković 15, Jiri Zidek 11, Todd Fuller 8, Darius Maskoliunas 6 (2), Joe McNaull 4, Daniel Blumczyński 4 (1), Tomasz Wilczek 4, Jacek Krzykała 3.

Nasz zespół wystąpił bez kontuzjowanego Josipa Vrankovicza oraz chorego Tomasa Masiulisa. Nie wpłynęło to w żaden sposób na grę sopocian.
Już w pierwszej kwarcie pozbawili oni złudzeń Komfort, który nie miał po raz kolejny w składzie Amerykanów (wyjechali do domów).
Młoda drużyna gospodarzy próbowała stawić opór tylko na początku meczu. Wyróżniał się jednak jeden z dwóch ,weteranów" stargardzkich, obok rozgrywającego Piotra Nizioła, 29-letni Robert Morkowski, ,trzymając" wynik. Dosyć odważnie poczynał sobie pod sopockich koszem.
W ostatnich minutach pierwszej kwarty rozegrał się w Prokomie Trefl, Goran Jagodnik, dzięKi czem.u po 10 minutach Prokom Trefl miał na koncie 8 "oczek" więcej.

W drugiej części sopocianie szybko opanowali tablicę, zwyciężając w zbiórkach 12 do 3. Wyraźne prowadzenie uspokoiło gości, którzy tradycyjnie starali się grać dla publiczności, a także oszczędzać siły na drugą rundę play off. Trener Eugeniusz Kijewski pozwolił pograć w dłuższym wymiarze czasowym Tomaszowi Wilczkowi (24 minuty), Jackowi Krzykale (22) i Danielowi Blumczyńskiemu (18).

Sopocianie półfinałowego przeciwnika poznają w środę. W Warszawie Polonia Warbud w decydującym meczu spotka się z Gipsarem Stal Ostrów Wlkp.

Eugeniusz Kijewski

trener Prokomu Trefl

- Nasze zwycięstwo nawet przez moment nie było zagrożone. Nie ukrywam, że chcieliśmy ten mecz bezwzględnie rozstrzygnąć i zacvhjować jak najwięcej sił oraz czasu na najbliższy piątek. Wówczas spotkamy się w półfinale z Gipsarem lub Polonią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto