Komu ufają Polacy? Internet lepszy od kościoła i banków?

Blisko 60% ankietowanych Polaków wierzy w informacje, które znajduje w sieci. To bardzo wysoki wynik. W Europie tylko Czesi, Węgrzy, Rumuni i Holendrzy ufają internetowi na podobnie wysokim poziomie. Internet jest w Polsce natomiast bardziej wiarygodny niż Unia Europejska (58% zaufania), banki (52%) czy Kościół (36%). Skąd taki wysoki wynik internetu?

- Zaufanie do internetu w badaniu ETB jest wyraźnie odwrotnością zasięgu tego medium. Polska, choć szybko goni kraje najwyżej rozwinięte, wciąż pod względem odsetka internautów pozostaje daleko w tyle za Europą Zachodnią, gdzie zaufanie do sieci jest z wyjątkiem Holendrów dużo mniejsze niż u nas – komentuje wyniki profesor Janusz Czapiński, psycholog społeczny.- Niewykluczone także, iż Polacy w większym stopniu niż inne nacje ufają internetowi, a także dziennikarzom, ponieważ mniej ufają innym instytucjom. Oznacza to, że w naszym kraju media pełnią ważniejszą niż w pozostałych krajach europejskich funkcję społecznej kontroli nad poczynaniami państwa i innych organizacji. Stąd większe do nich zaufanie - dodaje.

Rzeczywiście wraz z coraz powszechniejszym dostępem do sieci spada nasze zaufanie wobec Internetu. Jeszcze w zeszłym roku aż 72% badanych Polaków deklarowało swoje zaufanie do sieci. Wyniki badania pokazują, że szczególnie nieufni jesteśmy wobec reklam (tylko 14% respondentów wierzy w ich przekaz), władzy państwowej i międzynarodowym korporacjom (jedynie co piąta osoba im ufa).

Badanie European Trusted Brandspo raz pierwszy przeprowadzono w 2001 r. Co roku kontynuowane jest ono w kilkunastu krajach europejskich. Tegoroczna - jedenasta już edycja badania - została przeprowadzona w 16 krajach (Austria, Belgia, Czechy, Finlandia, Francja, Holandia, Niemcy, Polska, Portugalia, Rosja, Rumunia, Szwajcaria, Szwecja i Węgry oraz po raz pierwszy Chorwacja i Słowenia). Wzięło w niej udział 33 005 respondentów.
Zobacz także: Europejska konferencja o cyfrowym wykluczeniu w Gdańsku