Komunikacja miejska w Trójmieście: Bilety znów podrożeją? Radni Gdańska i Gdyni są temu przeciwni
PODWYŻKA SPOWODOWANA WZROSTEM CEN PALIW? Zarówno ubiegłoroczne, jak i tegoroczne podwyżki argumentowane są drastycznym wzrostem cen paliwa. Ale gdy rok temu gdańscy radni przegłosowywali 10-proc. podwyżkę, władze miasta zapewniały ich, że uwzględnia ona rosnące koszty benzyny. W czym więc rzecz? - Teraz jedynym argumentem jest Wejherowo, którego przewoźnik w ramach systemu viaTOLL w skali roku wydawać musi dodatkowo kilkaset tysięcy złotych więcej - nie mają wątpliwości gdańscy radni. Grzegorz Strzelczyk, radny PiS, nie przebiera w słowach. - Nie może być tak, żeby to ogon machał psem. Gdańsk jest największym miastem w metropolii, co się wiąże z pewnymi obciążeniami, ale daje mu też określone prawa. Nie może być tak, że narzuca mu się podwyżki cen biletów- komentuje Strzelczyk. - Nie godzę się na to, by decyzje podejmowano na podstawie liczb z kapelusza, a mieszkańcy płacili za nieudolność władz - zaznacza.