Podstawowym zespołem Pablopavo pozostaje Vavamuffin, więc reggae było słyszalne w wielu piosenkach, ale nie dominowało. Rytmy z Jamajki współistniały z warszawskim folklorem miejskim, poezją śpiewaną, tradycyjną piosenką, rockiem, bluesem, jazzem i Bóg raczy wiedzieć jeszcze, z czym. Taka różnorodność jest konieczna, bardziej jednorodna i stylistycznie zorientowana muzyka nie uniosłaby monotonnych melorecytacji Pablopavo i towarzyszącego mu wokalnie Earla Jacoba. A tak, zmienny nurt muzyki niósł ze sobą słowa, a to one są w twórczości tego zespołu najważniejsze.
Glasvegas w Gdańsku. Szkocka grupa rockowa wystąpiła w Żaku [ZDJĘCIA]
Piosenki Pablopavo są prawie zawsze historiami mającymi konkretnego bohatera lub bohaterów. Prawie bez wyjątku są to ludzie biedni, nieszczęśliwi, zmarginalizowani, często tacy, których staramy się na ulicy nie dostrzegać. W opowieściach z reguły brak szczęśliwego zakończenia, jest za to współczucie, prawdziwa pozbawiona ckliwości empatia.
Więcej na temat koncertuPablopavo i Ludzików na stronie dziennikbaltycki.pl
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?