Dwóch studentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku postanowiło zabawić się w proroków i nakręcić amatorski film o końcu świata, który... podobno ma nastąpić 21 grudnia.
- Pierwsze zdjęcia do filmu o "zagładzie" kręcone były jeszcze przed wakacjami - tłumaczy Jakub Sampławski, który nakręcił film razem z Cezarym Adamowiczem. - Niedawno ukończyliśmy podstawowy kurs modelowania 3d, stąd pomysł na latające sześciany. Jest to nasz pierwszy film, w którym posługujemy się taką techniką. Jako, że obaj pochodzimy z Gdańska, w produkcji znalazły się trójmiejskie motywy - dodaje.
Twórcy "Mojej wizji końca świata" tworzą ekipę filmową "Superkaktus". Choć są na początku drogi, to mają ambitne plany otworzenia własnego studia. Stąd studia na na intermediach ASP.
- Naszą wspólną pasję odkryliśmy jeszcze w liceum. Powstała wówczas pierwsza animacja, za którą zostaliśmy nagrodzeni. Od tamtego czasu tworzymy zgrany zespół, który ma już na koncie ponad 70 animacji i filmów krótkometrażowych. Wiele z nich otrzymało różne nagrody i wyróżnienia - przyznaje Sampławski.
Więcej o... końcu świata:
Filmy o końcu świata: Jak zginie ludzkość?
Koniec świata 21 października o godz. 18? Według Amerykanów
Koniec świata 21 grudnia 2012. Świąt nie będzie
Przepowiednia na 2012 rok wg Krzysztofa Jackowskiego, jasnowidza z Człuchowa
Zostało pięć minut do zagłady ludzkości
<
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?